 |
Ziomuś, weź zatrzymaj się na moment, popatrz w tamtą stronę gdzie nomen omen wszystko jest znajome.
|
|
 |
Czasem porażka przybliża do zwycięstwa, poddać się bez walki to jest dopiero klęska.
|
|
 |
Mówisz, że to co mówisz to prawda nie wiedziałem, że prawda tak nisko upadła.
|
|
 |
Układanka zalet i wad, chcę temu sprostać, to ostatnia prosta ja muszę się wydostać.
|
|
 |
Mam pełen słoik słonych wspomnień o Tobie.
|
|
 |
To nie klęska przegrać jedną z bitew, klęska to przestać walczyć i przegrać całe życie.
|
|
 |
Jak masz problem to rozwiąż go sam, ja to pierdole, swoje życie mam w dupie, a co dopiero Twoje.
|
|
 |
Niby wszystko teraz wam się układa tu, a mimo wszystko jednak coś Cię ciągnie w dół.
|
|
 |
Muszę pozdrowić teraz wszystkie te poprzednie, nim powiem, że nie dorastacie do pięt jej.
|
|
 |
Miałem kiepski dzień, lepiej do mnie nie podchodź, poznaje smak życia i jest raczej gorzko.
|
|
 |
Nic nie przychodzi łatwo, ale kiedy w tunelu wreszcie zapłonie światło to wiesz, że warto...
|
|
 |
To miał być ostatni kielon, a było jeszcze ich kilka, nazajutrz łeb kwadratowy, klinujesz ból sącząc drinka. Wstajesz z wyra na raty, odczuwasz straty w kieszeniach, czwarty dzień przegięcia pały, mówiłeś że to pozmieniasz...
|
|
|
|