 |
|
Podarowałeś mi coś, co nawet trudno nazwać. Poruszyłeś we mnie coś, o istnieniu czego nawet nie wiedziałam. Jesteś i zawsze będziesz częścią mojego życia. Zawsze.
|
|
 |
|
Miłość to szanowanie ludzkich uczuć, a nie wystawianie ich na próbę.
|
|
 |
|
Oczy widzą, uszy - słyszą, a serce - i tak wie swoje
|
|
 |
|
Picie jest potrzebne, wtedy się dzieją różne fajne rzeczy. Mimo że czasami się rzyga. / doooooooookładnie! :D
|
|
 |
|
Ogólnie najebać się lubię, jakkolwiek trywialne by to nie było.
|
|
 |
|
Rozdzieramy, pragniemy, płaczemy, kochamy, nienawidzimy.
Od dawna nie oddychamy.
|
|
 |
|
Jeśli to czytasz znalazłem w sobie odwagę by to wysłać ten list. Punkt dla mnie. Nie znasz mnie dobrze, ale potrafię opowiadać bez końca z jakim trudem przychodzi mi pisanie. Ten list to najtrudniejsza rzecz jaką przyszło mi napisać. Niełatwo o tym mówić, ale po prostu to powiem. Poznałem dziewczynę, zupełni przypadkiem. nie szukałem tej znajomości. Zaczęliśmy rozmawiać, a ja pomyślałem, że już do końca życia chcę prowadzić tę rozmowę. Mam przeczucie, że ona jest tą jedyną. Jest zupełnie zwariowana, sprawia, że się uśmiecham. Wymaga ogromnej uwagi. Mówię o Tobie Karen. To była ta dobra wiadomoć. Zła jest taka, że nie wiem jak mam z Tobą być. I To mnie przeraża. Bo jeśli nie będę z Tobą, stracimy się z oczu. świat jest nieprzewidywalny. Ludzie nie dostrzegają chwil, które mogą zmienić wszystko. Nie wiem, co się z nami dzieje i nie umiem Ci powiedzieć dlaczego dla mnie powinnaś dla mnie tracić czas. Ale pachniesz domem i robisz wspaniałą kawę, a to coś znaczy.Zadzwoń do mnie.
|
|
 |
|
nie wiesz jakie to uczucie toczyć bitwę o przegrane sprawy .
|
|
 |
|
Ludzie nie zdają sobie sprawy, ile frajdy sprawia pogrążanie się w depresji.
|
|
 |
|
Apeluje do chemików, by odkryli humanitarny gaz, który będzie zabijał natychmiast i bezboleśnie. Jak najbardziej zabójczy, ale humanitarny, nie okrutny.
|
|
 |
|
koniec zabawy. odłóż mnie na miejsce.
|
|
|
|