 |
Nie umiem spojrzeć Ci w oczy tak abyś nie dostrzegł w nich miłości.
|
|
 |
Wystarczyło to, jak na nią patrzył, to, z jaką troską ją dotykał...
|
|
 |
Potem zabijali tą miłość jak tylko się dało.
|
|
 |
Tęsknota zmienia perspektywy międzyludzkiego spotkania. Tęsknota sprawia, że minuty stają się "grube" i przeogromne jak wiek, a kilometry są nie do przebycia. Tęsknota wydłuża czas, odległość, a jednocześnie przybliża osobę. W chwilach tęsknoty jest ona tuż obok, w tym samym pokoju, obok starego, opasłego fotela, siedzi na wyciągnięcie dłoni i czeka...
|
|
 |
Jej desperacja doprowadziła do zachowań, niemal obsesyjnych. Była w stanie podejść do obcego mężczyzny w autobusie i przytulając się znienacka, zacząć żalić jak bardzo brak jej miłości.
|
|
 |
Tu chodzi o to by od siebie nie upaść za daleko
Kiedy długo drugie nie widzi pierwszego...
|
|
 |
- Kiedy się we mnie zakochałaś ?
- Dokładnie w momencie kiedy gapiąc się na tamtą blondynkę rozlałeś na mnie swoją kawę
|
|
 |
Rzęsy i spojrzenie pełne miłości.
|
|
 |
Wychodząc na powierzchnię, trzymali się za ręce. Ręka to fajna sprawa. Nie angażuje specjalnie osoby, która ją daje, a bardzo uspokaja tę, która ją otrzymuje.
|
|
 |
Niezdarnie siadła na parapecie, wystawiając nogi za okno. Machała nimi beztrosko, nie zważając na fakt, że znajduje się na dwudziestym piętrze. Przecież kazał jej być dzielną.
|
|
 |
- O czym myślisz ?
- O niczym.
- Nie udawaj, wiem, że myślisz o NIM .
- Niby, dlaczego ?
- Bo nawet nie wiesz, jak łatwo można to odczytać. Jesteś nieobecna, a w Twoich oczach widać ból...
|
|
 |
Bo wiem że do Ciebie mogę zawsze się przytulić - Pluszowy misiu...
|
|
|
|