 |
.` Skarbie . Wierzę, że kiedyś jeszcze się spotkamy . Tylko jeszcze na pewno nie teraz. Nie wiem. Jutro, za tydzień, rok może dwa . Spotkamy i przytulimy tak jak dawniej . Znów będziemy spacerować razem tylko już może nie po mieście tylko po pięknych, kwiecistych łąkach . Zamiast siedzieć w kinie, oglądając jakiś horror będziemy siedzieć pod dębem i grać na gitarze . Obiecuję, że będe kochać cię do końca świata i jeszcze dzień dłużej. Obiecuję ♥ .
|
|
 |
.` Usłyszałam, że mój telefon dzwoni . Szybko wyjęłam go z torebki aby odebrać . Dzwonił on . ' Cześć . Kotku .. chciałem ci tylko coś powiedzieć . ' Mówił dziwne, tak jak by ostatkami sił . ' Kochanie, wszystko w porządku ? ' zapytałam zdenerwowana . ' Nie . Pomóż mi . Ja. Ja umieram ' . Gdy to powiedział na twarzy pojawił mi się uśmiech, to był kolejny jego żart . Wiedziałam, że zaraz i tak napisze mi sms'a iż sprawdzał moją czujność i zaraz będzie w domu . ' Kochanie, pamiętaj że cię kocham ' - wyjąkał . ' Tak, tak ja ciebie też a teraz koniec tego głupiego żartu, czekam w domu pa ' rozłączyłam się nie czekając na odpowiedź . ' Ale .. nie , nie rozłączaj się . Pooomóż mi ' . Byłam pewna, że po raz kolejny robi sobie ze mnie jaja więc się rozłączyłam . Dopiero później, dowiedziałam się że to nie był żart. Tak na prawdę leżał na środku jakiejś drogi polnej. Potrącił go motor a kierowca uciekł . Nie mogłam sobie darować, że mu kurwa nie pomogłam . To co czułam jest nie do opisania .
|
|
 |
.` Dobra, przyznam się. Brakuje mi cię, cholernie . Tęsknię za tym twoim czasem bez sensownym gadaniem . Za zaczepianiem . Tęsknię za wspólnymi wypadami , za tym, jak mieszałaś się w moje sprawy . Brakuje mi ciebie, twojego delikatnego dotyku i twojej dociekliwości . Niby tęsknię a z drugiej strony nienawidzę . Nienawidzę za to co mi zrobiłaś . Jestem na ciebie zła o to, że przez twoją głupotę nasza przyjaźń dobiegła końca . Że nigdy juz nie będzie tak jak kiedyś . Niby wybaczam ale zawsze pamiętam .
|
|
 |
.` Mówisz ' będzie dobrze, dasz radę ' ale nie. to nie tak prosto . wiem, że i tak nigdy nie podejdę do niego na tyle blisko by dotknąć jego ust . nie spojrzę mu głęboko w oczy . nie będę bawić się jego włosami . nie bedę mogła go ' legalnie ' dotknąć . nie będę mogła do niego mówić tych najważniejszych słów jakimi są ' kocham cię ' . nie będę z nim spacerować . nigdy nie będę mu się mogła zwierzać jak przyjacielowi . nigdy nie powie mi że ładnie wyglądam . nigdy nie będziemy normalnie rozmawiać . jedyne na co go stać to zimne ' elo ' ale to też tylko wtedy jak ma dobru humor . Więc proszę, nie mów że będzie dobrze .
|
|
 |
.` Nie martw się . Odejdę po cichu . Nie bedę zawracać ci głowy jakimis pożegnaniami ani zadnymi listami, jak to większość robi . Ja po prostu odejdę cichutko, krew popłynie szybciutko . Nie będe krzyczeć jak bardzo boli, będę tylko trochę płakała .Płakała, że nie wytrzymałam , że własnie odchodzę a na sam koniec powiem ' kocham cię ' . Dlaczego ? Dlatego, że te słowa należą do jednych z najważniejszych, ich nie rzuca się ich na wiatr jak to ty robiłeś . Jak juz tak mówisz, to mów to szczerze . Jeśli nie bedziesz chciał to nawet nie przychodź na mój pogrzeb . Nie kupuj mi kwiatów ani nie módl się za mnie . Nie bój się, nie będe cię w nocy straszyć .Jedyne o co prosze to to, że jak kiedys spojrzysz w gwiazdy to wiedz, że ja jestem jedną z nich i właśnie cie obserwuję .
|
|
 |
.` i pamiętam naszą pierwszą kłótnię . Pokłóciliśmy się tak bardzo . . . Moje ręce się trzęsły tak jak nigdy . Strasznie się bałam ,że to koniec. Nie chciałam się z tobą kłócić ale widocznie to było konieczne . Słowa stawały się coraz to ostrzejsze , próbowałam w jakiś sposób załagodzić sytuację ale widocznie ty tego nie chciałeś . Pojechałeś mi tekstem jaka to ja jestem czasami " upierdliwa " . Zamknęłam oczy i wzięłam głęboki oddech . Po moim policzku poleciała łza . Nie wiedziałam że aż tak bardzo ci przeszkadzam . Nie chciałam już nic odpisywać , po cholerę pogarszać jeszcze sprawę ? Pięć minut potem napisałeś mi, że przepraszasz , ze nie chciałeś, żeby to tak wyszło , a ja głupia, oślepiona twoim urokiem powiedziałam , że nic się stało . Tydzień potem powiedziałeś mi że jestem pomyłką, zostawiłeś mnie dla niej .
|
|
 |
.` Znając ciebie to pewnie nie zdajesz sobie sprawy jak w pewnych momentach ranisz . nie wiesz jak czuję się, gdy jesteśmy pokłóceni, nie odzywamy się . pewnie nigdy nie czułeś tego ucisku w środku. pewnie nigdy nie przekonałeś się jak to ' fajnie ' jest mieć oczy napełnione łzami . i ten zajebisty ścisk w gardle . dla ciebie to nic ale dla mnie codzienność . nawet nie wiesz jak bardzo boli chociaż dzień rozłąki z Tobą i twoim głosem, ciałem .
|
|
 |
.` Wiem, mógłbym kolejny raz rozkochać cię w sobie. Boisz się tego i unikasz jak ognia, chociażby jednego momentu obok mnie, jednego zerknięcia w moje oczy. Nie chcesz na mnie patrzeć, nie chcesz podchodzić do naszych wspólnych znajomych, gdy są obok mnie. Nie chodzisz w miejsca, gdzie możesz mnie spotkać. Boisz się zadzwonić do mojego kumpla, bo wiesz, że być może przebywa teraz ze mną. Ale powiedz, warto tak się bać? Po co masz bać się miłości? Ach, tak. Jestem skurwielem, no nie. I ranie, i w ogóle lece na każdą inną panne. I chleje tracąc kontrole. I w każdej chwili mogę cię znów rzucić, i zostawić samą w strzępkach nerwów. I znów będziesz umierać, dlatego nie chcesz kochać, tak? Więc masz racje. Może lepiej, gdy nie pokochasz mnie więcej.
|
|
 |
.` mogłabym do Ciebie podejść i wykrzyczeć Ci w twarz jakim jesteś dupkiem i skończonym idiotą. mogłabym Cie z nienawidzieć za te wszystkie chwile i przykre słowa skierowane w moją strone, które sprawiały, że miałam dość życia. mogłabym zemścić się na Tobie w najsłodszy dla mnie sposób. mogłabym zniszczyć Ci życie ... ale też mogłabym Cię pocałować i znowu poczuć się najszczęśliwszą dziewczyną na świecie...
|
|
 |
.` W pewne niczym nie wyróżniające się popołudnie pojawia się tak ważna osoba. Ktoś dzieki komu uśmiechasz się bez powodu, w pochmurne dni potrafisz zauwazyc najmniejszy promień słońca. Ktos z kim chcesz dzielić każda chwile, kto sprawia że poranki stają się piękniejsze. Osoba która sprawia że wieczory przestają być puste i smutne, a samotne spacery odchodzą w niepamięć , zastępowane wędrówkami we dwoje ze splecionymi rękoma.Ktoś kogo pragniesz uszczęśliwić, dzięki komu Twoje życie nabiera sensu. Ten z którym chcesz dzielić każdy uśmiech i każdą łzę. Ktoś dla kogo po prostu pragniesz życ.
|
|
 |
.` Długo czekała aby coś się zmieniło. Nie potrafiła poczuć nic do nikogo , nawet jeśli bardzo się starała. To Ty sprawiłeś , że jej serce znowu stopniało , znowu stało się zdolne do uczuć .Więc nie zmarnuj tego , nie pozwól jej znowu płakać . Nie dopuść do tego by ktokolwiek ją skrzywdził . Traktuj ją jak największy skarb . Nigdy od niej nie odchodź i nie pozwól jej odejść. Troszcz się dawaj poczucie bezpieczeństwa . Po prostu bądź. Zawsze bądź .
|
|
 |
.` Chce sie do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu. Pójść do parku,usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo. Powiedzieć coś, cokolwiek, bo wie, że może rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w Twe oczy... Gładzić dłoń. Dotykać Twej twarzy. Ust . Pocałować. Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna, bezpieczna w Twych objęciach. Chciałaby zapomnieć o tym, co było. Żyć chwilą obecną. Pragnie usnąć wtulona w Ciebie. Obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust swoje imię. Czuć, że jest Ci potrzebna, wiedzieć, że jest tą jedyną. Chcę się z Tobą drażnić, pokłócić... Tylko po to, by później się czule pogodzić... I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz.
|
|
|
|