 |
Tylko nic mi nie obiecuj. Obietnice są dla dzieci, pierwszych miłości i przyszłych samobójców.
|
|
 |
codziennie staraj się robić coś po raz pierwszy.
|
|
 |
dzisiaj znamy się gorzej bowiem musieliśmy dojrzeć i mijamy się na dworze często unikając spojrzeń i myślę o niej ciągle, choć byliśmy niepoważni i brak mi jej najmocniej lecz to wymysł wyobraźni jest
|
|
 |
rozmawiamy rzadziej, częściej to milczenie, wreszcie krzyczysz coś o niczym, co naprawdę ma znaczenie
|
|
 |
Znowu możemy zacząć wszystko od początku.
I bieg wydarzeń może całkiem się odmienić.
Zacznie się składać wreszcie w całość milion wątków.
Na dalszy plan usuną się nasze problemy.
|
|
 |
Są różnice, które łączą.
I są też podobieństwa, które dzielą.
|
|
 |
Po zerwaniu jest konkurs. Kto umie udawać lepiej, ze gówno go to obchodzi.
|
|
 |
Życie potrafi ranić jak ludzie którym ufamy, mimo że obiecywali, że zawsze już będą z nami.
|
|
 |
Zaboli, gdy uświadomisz sobie, że tak naprawdę nikt na Ciebie nie czeka.
|
|
 |
Gdy będę chciał coś obiecać to mnie pieprznij w twarz To mniejszy ból niż oglądać jej policzki we łzach / HuczuHucz
|
|
 |
Wciskam gaz, kiedy jadę przez miasto, słucham muzyki, kiedy nie mogę zasnąć. Nas nie ma już dawno, nie będzie już nigdy, mam blizny, bo parę chwil pokuło jak igły. Dziś to tylko parę dni z kalendarza, do których nie wracamy, no cóż, tak się zdarza./ B.r.o
|
|
 |
On nie pytał skąd te blizny i czemu je zasłania swetrem./ Pyskaty
|
|
|
|