 |
Najbardziej nie lubię momentów, kiedy zaczynam doceniać człowieka, którego straciłam. Kiedy rozumiem ile dla mnie znaczył, a jedyne co mi pozostało to żyć ze świadomością, że nie mam szans na jego odzyskanie.
|
|
 |
Kobieta zawsze winą obarczy drugą kobietę i do głowy nigdy jej nie przyjdzie, że to jej facet mógłby zrobić pierwszy krok, że to zwykły skurwiel, i że powinna dać mu kopa. Kobieta zawsze wyjdzie z założenia, że to inna babka zaczęła, nawet jeśli przypadkiem jest to jej przyjaciółka i nawet jeśli ta kobieta nigdy, przenigdy nie zrobiłaby, nic,by ją zranić.
|
|
 |
Tu nie chodzi o to, żebym ja na Ciebie liczyła. Chodzi o to, żebyś Ty na mnie liczył. Żebyś wiedział, żebyś zawsze wiedział, że masz na świecie człowieka, do którego w każdy dzień, w każdym stanie i o każdej godzinie możesz przyjść.
|
|
 |
To, czego mężczyźni nie potrafią objąć rozumem, na szczęście potrafią objąć ramieniem.
|
|
 |
Szczęście to pojęcie względne. Można powiedzieć, że jestem szczęśliwa, przecież mam do tego powody – rodzina, może nie idealna, ale w końcu ją posiadam, a nie każdy ma na tym polu tyle szczęścia. Spełnianie swoich marzeń, dobre wyniki w nauce, książki, których nikt nie zabrania mi czytać i uczucia, których nikt nie zabrania mi tutaj wyrażać. A jednak nie uznałabym siebie za osobę szczęśliwą. Mającą powody do szczęścia – jak najbardziej, ale nie szczęśliwą.
|
|
 |
I resztkami bezsensownej nadziei, każdego wieczoru łudziłam się, że jesteś zdolny do tego, by dać mi coś od siebie. By nie dostarczać mi jedynie złudzeń wymieszanych z goryczą, by otworzyć kłódkę do swojego serca, oplecionego pajęczyną obojętności. Ale dzisiejszego wieczoru, wyparłam się ułożonych w głowie nadziei, zniknęły, Ciebie już nie ma, niech ktoś inny teraz próbuje odkurzyć Twoje uczucia. Ja rezygnuję.
|
|
 |
Miłość? Dostajesz skrzydeł i wzlatujesz ku niebu, gdzie przez chwilę mieszkasz. A gdy brutalnie spadasz na ziemię, nie potrafisz już żyć. Nie tyle z bólu i ran po tym upadku… Po prostu zapomniałeś, jak wygląda życie w szarej rzeczywistości, pozbawionej tych rozkosznie ciepłych uczuć.
|
|
 |
Nie czekaj aż napisze. Musisz zrozumieć, że pewne rzeczy mają swój koniec i nie warto ich sztucznie przedłużać. Wtedy nawet jak napisze pomyślisz tylko ‘i co z tego?’.
|
|
 |
Bardzo rzadko nie myślę o niczym. Bardzo rzadko mam takie chwile, że idę sobie i nic mnie nie obchodzi, nie myślę o niczym, tylko idę lekko. Przeważnie mam w głowie wielki szum. To jest może jakaś wada albo jakaś choroba umysłowa, żeby nie potrafić czasem nie myśleć.
|
|
 |
Stres, który jest stanem napięcia, utrzymuje nas przy życiu, jest jego motorem rozwojowym. Problemy zaczynają się, kiedy przechodzi on w lęk. Lęk to taki poziom stresu, z którym człowiek sobie nie radzi. Ma wrażenie, że dotarł do ściany i zaraz się o nią rozbije.
|
|
 |
O najważniejszych sprawach najtrudniej opowiedzieć. Są to sprawy, których się wstydzisz, ponieważ słowa pomniejszają je – słowa powodują, iż rzeczy, które wydawały się nieskończenie wielkie, kiedy były w Twojej głowie, po wypowiedzeniu kurczą się i stają się zupełnie zwyczajne. Jednak nie tylko o to chodzi, prawda? Najważniejsze sprawy leżą zbyt blisko najskrytszego miejsca twej duszy, jak drogowskazy do skarbu, który wrogowie chcieliby ci ukraść. Zdobywasz się na odwagę i wyjawiasz je, a ludzie dziwnie na ciebie patrzą, w ogóle nie rozumiejąc, co powiedziałeś, albo dlaczego uważałeś to za tak ważne, że prawie płakałeś mówiąc. Myślę, że to jest najgorsze. Kiedy tajemnica pozostaje niewyjawiona nie z braku słuchacza, lecz z braku zrozumienia.
|
|
 |
Co to znaczy kochać mężczyznę? To znaczy kochać go na przekór sobie, na przekór niemu, na przekór całemu światu. To znaczy kochać go w sposób, na który nikt nie ma wpływu.
|
|
|
|