 |
|
Moje życie to stek nie porozumień dużo pomyłek i nie udanych posunięć
|
|
 |
|
Mam się przejmować,stresować? chodzic żałować,pierdole!
|
|
 |
|
Wybaczcie wszyscy, których skrzywdziłem. Nie jestem perfect - nigdy nie bylem.
|
|
 |
|
Przecież wciąż się kochamy, wciąż myślimy o tym samym
|
|
 |
|
I choć brak mi tchu, brak mi śliny, wypłukuję witaminy, pragnę więcej dopaminy, chcę coś, o czym zapomnimy. Piję, piję, piję i tańczę, lubię to jeśli mnie nie zabije zanim zasnę
|
|
 |
|
znów nie możesz zasnąć, każdy łyk cię ciągnie na dno.
|
|
 |
|
tylko z Tobą chcę żyć, z Tobą chcę być, kochać jak dziś - na zawsze. budzić się każdego rana, obok Ciebie w niebie nie jestem sama, Ty masz to coś czego nie ma nikt inny, dlatego chcę z Tobą być..
|
|
 |
|
Tak pragnij mnie na zawsze, bez granic i naprawdę.
|
|
 |
|
na kolana, odrzuć sentymenty,
jestem pierdolnięty, zakończe Twój dramat
|
|
 |
|
tak pięknie to wygląda tylko w wyobraźni
|
|
 |
|
miłość to chłam, przeliczana na ilość ran, ran, które zadam i ran które mam,
|
|
|
|