 |
siedząc w parku z koleżanką i rozmawiając, w pewnym momencie przypomniał mi się twój zajebisty uśmiech i dobitne oczy którymi zawsze w chuj glęboko patrzyłeś w moje, tęsknie.
|
|
 |
Po prostu.. wypierdalaj. / slonbogiem
|
|
 |
Delikatnie drżysz tak jak mży za oknem deszcz.Dyfuzja jesiennej aury jest szybka jak Bugatti Veyron Super Sport i rozprzestrzenia się niszcząc jak hiszpanka.W Twoich oczach skrzą się łzy jak śnieg i tańczą swój ostatni taniec by za chwilę spaść po twarzy.Za chwilę niczym konie cwałem biegną w dół.Wodogrzmot Twoich słonych kropel sieka moje komory,przedsionki,żyły,zastawki,tętnice,nerwy na najmniejsze kawałki robiąc z nich papkę,która trafia do układu pokarmowego.Zatrzymuje się w gardle i dusi mnie jednocześnie chowając wszystkie słowa jakie chcą się przedrzeć przez krtań.Martwota niewypowiedzianych słów ciąży na Naszych barkach i wbija w przemarznięty ląd.Toniemy,zapadamy się,a wraz z Nami każdy dzień,w którym umieściliśmy choć najmniejszą cząstkę samych siebie.Dławimy się okaleczonymi wspomnieniami i wypełniamy bólem,który jest jak pożar w lesie.Spłonęła nasza miłość.To koniec. Jestem jak Niobe. Skamieniałem, lecz dalej płaczę.
|
|
 |
elegancko a może wolisz troche bardziej prostacko?
bądź moim władcą
|
|
 |
Wiem jak to jest kiedy obcy ludzie piorą twoje brudy. Tak nienawidzą swoich wad, że czepiają się cudzych
|
|
 |
ty jesteś lepsza niż wszystkie naraz,
mów im nara i chodźmy na taras
potrzymaj ja mogę ci nalać,
mamy już siebie, możemy spierdalać
|
|
 |
i możesz to dziś nazwać sentymentem, ale dla mniezawsze będziesz miał pierwsze miejsce
|
|
 |
i wiem, że przetrwam, bo wiem co to klęska, zemsta, smak zwycięstwa.
|
|
 |
Jeżeli przeżyłeś stratę, wiesz jaki to ból. Poruszając temat, który łapie za serce w chuj.
|
|
 |
Mój Eden jest tam gdzie Twój rytm bicia serca, jeden uśmiech ponad wszystko do życia zachęca
|
|
 |
przecież w założeniech nie bylo mowy o blędach
a jednak jeden sie przypałętał.
|
|
 |
Świat wyciera o ciebie brudne ręce czujesz, zbliża się najgorsze chociaż liczysz na najlepsze.
|
|
|
|