 |
czasem chciałabym wrócić do przeszłości. do bycia tą gówniarą z zerówki, która dawała sobie radę ze wszystkim, prawie w ogóle nie płakała i miała w sobie taką siłę, jak nikt. | endoftime.
|
|
 |
fajnie jest umrzeć wciąż żyjąc.
|
|
 |
40 milionów serc bije tutaj, zimny kraj, zimne flow, zimna wóda.
|
|
 |
daj mi bucha, flaszkę tequili i 5 minut, a opowiem Ci o swoim życiu.
|
|
 |
i choć jestem sam i piję, i znów gdzieś tam Cie mijam, i nie wiem już jak masz na imię...
|
|
 |
chcę być w Twoim życiu powietrzem. lekkim powiewem wiatru. wschodem i zachodem słońca. wiosenną rosa na stopach. letnim deszczem. porannym słońcem. codzienną tabliczką czekolady. niebieską bluzą. kolorowym szalikiem. zabawnymi kaloszami w deszczowe pogody. wszystkim tym co kochasz i nienawidzisz. chcę być w Twoim życiu, rozumiesz?
|
|
 |
co było nie zniknie, nie przeninie z wiatrem,
zakotwiczyło w sercu, stało się teatrem.
|
|
 |
hip-hop to kultura co przy życiu nas trzyma.
|
|
 |
geniusz to czasem tylko instynkt, który nie podlega doskonaleniu. częściej to sztuka trafnego kojarzenia, codziennie doskonalona dzięki obserwacji i doświadczeniu.
|
|
 |
podobne życie, wychowani na betonach, te same zasady i te same marzenia. | endoftime.
|
|
 |
codziennie czuję obce spojrzenia w swoją stronę, nie obchodzą mnie myśli tych ludzi, dlaczego? oni widzą tylko to na co teraz każdy zwraca już uwagę. czyli? patrzą na to jak kto się ubiera, z kim się buja, jak się zachowuje, co robi. po co? tylko po to żeby mieć potem satysfakcję z tego, że podało się ploty dalej. teraz już nikt nie zwraca uwagi na to co jest wewnątrz. dziwisz się, że nie interesuje mnie ich zdanie na mój temat? ja nie potrzebuję, żeby każdy mnie podziwiał, nie chcę błyszczeć. wystarczy mi to co uzyskałam przez bycie sobą. | endoftime.
|
|
 |
każda rzecz, która Ci się przydarza, przydarza się dlatego, że ma sens.
|
|
|
|