 |
największe życiowe błędy popełniamy w pełni świadomie. nie chodzi o to, że byłaś młoda i głupia lub zaślepiona. doskonale wiedziałaś, że to, co dobre, nigdy nie trwa wiecznie. i On nie trwał - jak każda z tych rzeczy, które tworzą szczęście, a potem z dnia na dzień znikają. także On zniknął. wiedziałaś. nie wypieraj się. to było wiadome. sama sobie jesteś winna, że serce oddałaś w niewłaściwe ręce. stworzyłaś miłości dom tam, gdzie nie powinno istnieć żadne głębsze uczucie. wiedziałaś przecież. Oni wszyscy tacy są. mówisz, że teraz już wiesz tak? trochę za późno, mała. błędów przeszłości nie wymazuje się z pamięci. nie wyprasza się z serca. one są. zawsze będą. / otrzepsiezkurzu
|
|
 |
a po tym co nas łączyło, już z daleka widząc moją postać, spróbuj przejść obojętnie, bez spojrzenia prosto w oczy i obejrzenia się za siebie. spróbuj, chociaż jestem pewna, że po tym wszystkim nie będziesz potrafił, ulegniesz tym źrenicom, w które kiedyś wpatrywać mogłeś się godzinami, wrócą wspomnienia przypominając Ci jakie cholerne szczęście przytrafiło Ci się mając mnie obok siebie, jak przy mnie każda, nawet ta najkrótsza chwila w Twoim życiu była wyjątkową. | endoftime.
|
|
 |
załap oddech, wstrzymaj łzy i pokaż mu, że nie był ciebie wart, że stać cię na kogoś lepszego, kto będzie tylko przy tobie a nie przy kilku naraz. pokaż, że wcale cię nie zranił, że stracił największe szczęście jakie kiedykolwiek mogło mu się przytrafić. że mógł mieć wszystko, mógł mieć cię tylko dla siebie a tymczasem oprócz swoich trików na następne panienki, miana skurwiela, nie ma nic. | endoftime.
|
|
 |
Nie chcę obietnic na zawsze. Nie chcę zapewnień, że przyszłej jesieni też będziesz obok. Po prostu mnie poznaj, a potem zadecyduj, czy przypadkiem nie jestem zbyt wygadana, zbyt nieznośna, kapryśna, czy nie za często zmienia mi się humor, i ogólnie czy to to, czego szukałeś; Potem podpisz deklarację, że chcesz przez najbliższe miesiące co wieczór ogrzewać moje przemarznięte policzki swoim oddechem. / otrzepsiezkurzu
|
|
 |
Widziałam go szczęśliwego z inną kobietą, Tak, pewnie w tym momencie się zastanawiasz czy to bolało, owszem i to bardzo, ale wiesz mi że szczęście człowieka który jest dla mnie najważniejszy jest o wiele więcej warte niż miłość. Miałam przyjemność zobaczyć jak całuje ją w usta, opuszkami palców dotyka jej szyi, brakuje mi tego ale jest szczęśliwy, to się liczy. / strippeer
|
|
 |
śmiało mogę rzec, że uporałam się z tym wszystkim. bezsenność każdej nocy stała się dla Mnie obca. łzy napływające do oczu na Jego widok i zgrzytające zęby podczas duszenia się samotnością, też dosyć dawno u Mnie nie gościły. nie cierpię, a serce powoli przestało krwawić. Jego zapach stopniowo staje się obcy, a cały On jest po prostu kimś, kogo nie chcę znać już nawet z widzenia. częściej uśmiecham się do siebie i nie boję się Jego obecności, na którejś z ulic. wygrałam tą wojnę i śmiało mogę podsumować, iż mimo to, nadal Go kurwa kocham. / otrzepsiezkurzu
|
|
 |
Do dziś wpominam sobie naszę wspólne chwilę, z oczami pełnymi łez. Nigdy nie zapomne twojego łobuzerskiego uśmiechu i czekoladowych oczu które kiedyś tak cholernie mocno kochałam. Byłabym głupia, gdybym chciała wpieprzyć sie w to jeszcze raz i od początku wszystko przeżywać. Człowiek po to uczy się na błędach by po czasie nie popełniać ich znowu. / otrzepsiezkurzu
|
|
 |
Czekałam naiwnie. I czekając zrozumiałam, że Ci nie zależy. / otrzepsiezkurzu
|
|
 |
Oby do czerwca 2016 i będzie dobrze . ♥
|
|
 |
Nie wiem czy kiedykolwiek liczyłam się w Twoim życiu. Kiedyś mówiłeś, że jestem ważna, a później tak z dnia na dzień wszystko urwałeś. Myślałam, że stworzymy tą piękną jedność, Ty nie zaprzeczałeś, ale nagle przyszedł dzień kiedy wszystko prysnęło niczym bańka mydlana. Zawsze pozwalałeś mi tęsknić, ale później pozwoliłeś abym jeszcze cierpiała. Nie zrobiłeś nic aby ukoić ból, który rozpalił się w moim sercu. Ciągle robiłeś chaos w mojej głowie. Nie wiem czym się kierowałeś, ale nawet wtedy kiedy nie było już nas pozwalałeś abym wierzyła i czekała na coś co nigdy nie przyjdzie. Trochę mnie wodziłeś, sprowadziłeś na złą ścieżkę, ale moja miłość Ci to wybacza. Jesteś tylko człowiekiem, popełniłeś błąd, szkoda tylko, że zapłaciłam za niego ja. Mam jednak nadzieję, że burza, która trwa w moim życiu i do której przyczyniłeś się Ty w końcu minie, a ja wreszcie doczekam się słońca. / napisana
|
|
 |
W moim życiu coś się dzieje, ale ja tego nie rozumiem. Czuję się taka bezradna. Nie wiem jak mam poradzić sobie z pustką jaką mi pozostawiłeś. Nie umiem uporządkować swojego życia. Powinnam też pożegnać się z Tobą, ale nie wiem w jaki sposób żegna się z osobą, którą się kocha. Chyba tak się nie da, chyba po prostu już zawsze będzie się czekać na słowo, na gest. Czuję się z tym tak źle, bo zrobiło się zbyt późno na inny krok. Nie podołałam. Nie dałam rady wygrać, nawet nie potrafiłam walczyć w taki sposób w jaki powinnam. Teraz stoję nad przepaścią i czekam aż powiesz coś co sprawi, że wreszcie ruszę odpowiednią drogą. Tak bardzo brakuje mi Ciebie, przecież zawsze byłeś dla mnie tym jedynym. Nie umiem z Ciebie zrezygnować, chociaż minęło już tak wiele czasu od dnia, w którym odszedłeś. / napisana
|
|
 |
|
To zabawne na jak wiele sposobów można przechodzić jeden koniec i mimo upływu czasu ta rana wcale nie chcę się zabliźnić./esperer
|
|
|
|