 |
to kurwa jakieś kpiny, nie zbudujesz kapitału na moim poczuciu winy
|
|
 |
nikt ani nic nie jest w stanie zepchnąć mnie z wybranej drogi
|
|
 |
są rzeczy które traktuje tu jak spowiedź, i piszę to od serca nie wysługując Bogiem
|
|
 |
jeśli będzie trzeba, z premedytacją zranię
|
|
 |
mam pierdolony żal chcę by to było jasne, chciałbym odpuścić,lecz kurwa nie potrafię
|
|
 |
doceniam to gdzie jestem i gaszę tu jak peta, tych wszystkich hipokrytów co grzebią w moich grzechach
|
|
 |
to czego nie zrozumiesz wyczytasz z moich oczu
|
|
 |
bo ja nie chcę dziewczyno nic, co na stałe
|
|
 |
pierdolmy sen, ta noc należy do nas ♥
|
|
 |
chociaż na co dzień prowadzasz się z tamtym leszczem, gdy tylko jestem obok, traktujesz go, jak powietrze
|
|
 |
ja ci kurwo pomogłem, a co w zamian dostałem? powiedz mi jak tak mogłeś
|
|
 |
gdy o tobie wspominam z litością głową kiwam, jednak matka natura potrafi być złośliwa
|
|
|
|