 |
mimo tylu osób stojących wokół mnie, nigdy nie czułam się bardziej samotna.
|
|
 |
rzeczywistość upadła na wyobraźnię. zgniatając ją swoim ciężarem.
|
|
 |
kogo chciałabyś widzieć, patrząc w lustro?
|
|
 |
|
fajnie jest mieć świadomość, że znalazłam grupę osób, które bez względu na czas i miejsce potrafią poprawić mi humor w niecałą minute. / kszy
|
|
 |
na jednym wdechu usuwam archiuwm, sms'y i numer.
|
|
 |
mam ograniczone zaufanie do ludzi, którzy mnie zawiedli. nawet jeśli to było w wieku przedszkolnym.
|
|
 |
ufam. płaczę. przebaczam. i to mnie niszczy.
|
|
 |
wśród drzew iglastych okradziono ją z miłości. pod tą sosną Wierny On wpychał swój język do jamy ustnej Zwykłej Dupodajki.
|
|
 |
zamknij się i pozwól mi odejść.
|
|
 |
krzycz. z bólu, z radości, z tęsknoty, z miłości, z rozpaczy, ze szczęścia. powiedz to głośniej.
|
|
|
|