 |
Wzięła do rąk stary pamiętnik. Z uśmiechem na twarzy, zaczęła czytać pierwsze linijki. Jej czternaste urodziny. Mina się zmieniła. Niby najszczęśliwszy dzień dla każdego dziecka. Prezenty, kasa, tort i takie tam. Nie te. Czytała dalej, a łzy ciurkiem wydobywały się z oczu. Tego dnia On odszedł i już nie wrócił. Wydarła tą kartkę z pamiętnika, myśląc, że w ten sposób zatrze ślady przeszłości. Naiwna. / youstee
|
|
 |
-siema, jesteś wolna? -nie kurwa, zapierdalam jak gepard!
|
|
 |
Iść z zapalonym papierosem i z litrem wódki w ręce. Widząc nadjeżdżający pociąg, pomyśleć " a co mi tam".
|
|
 |
stary, nie łap doła. obrabiają ci dupe bo wymiatasz!
|
|
 |
był chory . miał zespół SkurwielaBezUczuć / zozolandia
|
|
 |
Po raz kolejny siedziała na zimnej, szarej ławce w parku. Wokół Niej pełno ludzi. Szczęśliwych ludzi. Czuła się wśród nich obco. Czuła, że wszyscy się na Nią gapią, życzą jak najgorzej, wyśmiewają. Chciała, żeby wróciło kiedyś. Aby On wrócił i żeby byli znów szczęśliwi jak Ci ludzie w parku. Znów nie martwić się o jutro, żyć chwilą i mieć wyjebane na wszystko wokół nich. / youstee
|
|
 |
proszę nie pytaj co u mnie, wolałabym już nie przeklinać.
|
|
 |
nie zakochuj się, lepiej skocz z mostu - boli mniej. / saruuu
|
|
 |
ludzie żałują wykrzyczanych słów, ja żałuję tych niewypowiedzianych. / veriolla
|
|
 |
dresiarze to całkiem mili ludzie! już nie raz spytali czy mam jakiś problem. ;D
|
|
 |
-o kuurde, ale zajebista bluzka! ... co kurwa?! ile?! XD
|
|
|
|