|
Podobno ludzie nie mogą spać kiedy się boją.
Ale przychodzi taki moment, kiedy rzeczywistość staje się nie do zniesienia i wtedy właśnie śpi się dużo. Bo jak się śpi to nie trzeba się martwić, nie trzeba się bać, nie trzeba podejmować decyzji.
|
|
|
Ile było znajomości, które miały nie kończyć się nigdy?
|
|
|
Spróbuj nie opierać się zmianom, które napotykasz na swojej drodze. Zamiast tego daj się ponieść życiu. I nie martw się, że wywraca się ono do góry nogami. Skąd wiesz, że ta strona, do której się przyzwyczaiłeś, jest lepsza od tej, która cię czeka?
|
|
|
Długo płakała narkotyzując się wspomnieniami, licząc stare rany, rozdrapując nowe.
|
|
|
Jeśli dojdziesz do ładu z własnym wnętrzem, wówczas to, co zewnętrzne, samo się ułoży. Rzeczywistość pierwotna tkwi wewnątrz, a zewnętrzna jest wobec niej wtórna.
|
|
|
Potrzeba mi świeżych kwiatów. Jasnoróżowych tulipanów. Potrzebuję spacerów w słońcu. Lodów śmietankowych na ławce w parku. Zaufania. Miłości.
|
|
|
Żyj po swojemu. Niektórzy będą cię nienawidzić, inni kochać, większość nie będzie miała zdania. Wszystko zależy od ciebie.
|
|
|
Są takie momenty w życiu człowieka, kiedy chce mu się zdychać. Niektórzy nazywają to depresją, drudzy byciem pizdą, trzeci tchórzostwem.
|
|
|
Przepraszam, ale wyglądasz okropnie. Jesteś blada, przemęczona, masz sińce pod oczami. Na dodatek wydajesz się strasznie smutna. Twoje oczy już dawno się nie uśmiechały. A twój uśmiech często kłamie.
|
|
|
Sen jest dla słabych, więc dobranoc.
|
|
|
Daj jej trochę czasu. Zrozumie swój błąd.
- W tym właśnie problem. To nie jest błąd.
|
|
|
Lekcja numer jeden: zawsze sprawiaj wrażenie, jakby nic, a przede wszystkim nikt nie był w stanie wytrącić cię z równowagi, zrozumiałaś? Lekcja numer dwa: zachowuj się zawsze tak, jakbyś się świetnie bawiła.
|
|
|
|