głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika spadayy

Takie same sny masz ty i ja.

martynanana dodano: 28 lipca 2014

Takie same sny masz ty i ja.

Wracam z trasy  wkładam klucz  otwieram zamek w drzwiach    łudzę się że ktoś tam czeka  dociera   zostaje sam.

martynanana dodano: 28 lipca 2014

Wracam z trasy, wkładam klucz, otwieram zamek w drzwiach, łudzę się że ktoś tam czeka, dociera - zostaje sam.

Powinnam Ci podziękować  dzięki tobie zmieniłam podejście do życia  nauczyłam się tego  że nie powinnam się przyzwyczajać i żyć chwilą.

buuum dodano: 27 lipca 2014

Powinnam Ci podziękować, dzięki tobie zmieniłam podejście do życia, nauczyłam się tego, że nie powinnam się przyzwyczajać i żyć chwilą.

Do niektórych spraw można się przyzwyczaić  jednak najtrudniej przyzwyczaić się do nieobecności ukochanej osoby.

buuum dodano: 27 lipca 2014

Do niektórych spraw można się przyzwyczaić, jednak najtrudniej przyzwyczaić się do nieobecności ukochanej osoby.

Bo przecież gdyby mi nie zależało  już dawno bym zrezygnowała. Nie poświęcałabym dni na czekanie  na tęsknotę. Nie walczyłabym ze sobą  nie wylewałabym łez. Po prostu bym odeszła  skreślając Cię na zawsze. Ale trwam przywiązując się do Twojej osoby coraz bardziej. Trwam  by każdego dnia na nowo zakochiwać się w Twoich oczach i uśmiechu. Zrozum to proszę.

buuum dodano: 27 lipca 2014

Bo przecież gdyby mi nie zależało, już dawno bym zrezygnowała. Nie poświęcałabym dni na czekanie, na tęsknotę. Nie walczyłabym ze sobą, nie wylewałabym łez. Po prostu bym odeszła, skreślając Cię na zawsze. Ale trwam przywiązując się do Twojej osoby coraz bardziej. Trwam, by każdego dnia na nowo zakochiwać się w Twoich oczach i uśmiechu. Zrozum to proszę.

Napisałbym do Ciebie  ale jakoś brakuje mi słów.

buuum dodano: 27 lipca 2014

Napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje mi słów.

Najtrudniej jest spełniać obietnice złożone samemu sobie. Szczególnie te wypowiedziane szeptem lub pomyślane w tajemnicy przed wszystkimi. Nie ma nikogo kto mógłby poczuć się rozczarowany lub dotknięty tym  że ich nie dotrzymaliśmy. Pomijają nas samych i zapominają o naszym sumieniu.

underwater dodano: 25 lipca 2014

Najtrudniej jest spełniać obietnice złożone samemu sobie. Szczególnie te wypowiedziane szeptem lub pomyślane w tajemnicy przed wszystkimi. Nie ma nikogo kto mógłby poczuć się rozczarowany lub dotknięty tym, że ich nie dotrzymaliśmy. Pomijają nas samych i zapominają o naszym sumieniu.

Jestem strasznym nadwrażliwcem. Bycie nadwrażliwcem to chodzenie po cienkiej linie: jest euforia  czyli nagła radość z drobiazgów albo depresja  czyli załamanie i upadek. Niektóre rzeczy widzę trzy razy mocniej niż inni. Tak jak zauważam różne piękne sprawy  tak widzę syf  którego ludzie nie zauważają. Wrażliwość  która daje mi masę możliwości  musi ze mnie wyjść. Jak zaczynam ją w sobie kumulować  to jest źle.

underwater dodano: 25 lipca 2014

Jestem strasznym nadwrażliwcem. Bycie nadwrażliwcem to chodzenie po cienkiej linie: jest euforia, czyli nagła radość z drobiazgów albo depresja, czyli załamanie i upadek. Niektóre rzeczy widzę trzy razy mocniej niż inni. Tak jak zauważam różne piękne sprawy, tak widzę syf, którego ludzie nie zauważają. Wrażliwość, która daje mi masę możliwości, musi ze mnie wyjść. Jak zaczynam ją w sobie kumulować, to jest źle.

Każdy normalny człowiek ma ochotę   choć raz w życiu   zabić własnego ojca. Ja tę normalność poszerzyłem w ten sposób  że miałem ochotę go zabić parę tysięcy razy. On mnie   setki tysięcy razy. Matka jego   przynajmniej raz w tygodniu. On matkę   codziennie. Byliśmy bardzo kochającą się rodziną. Najzwyczajniejszą w świecie rodziną potworów. Starzy wprawdzie niechętnie dopuszczali do siebie myśl  że są potworami  i dziwili się  skąd się wziął taki potwór jak ja  ale to typowe. Wszystkie potwory świata dziwią się swoim potwornym potomkom.

underwater dodano: 25 lipca 2014

Każdy normalny człowiek ma ochotę - choć raz w życiu - zabić własnego ojca. Ja tę normalność poszerzyłem w ten sposób, że miałem ochotę go zabić parę tysięcy razy. On mnie - setki tysięcy razy. Matka jego - przynajmniej raz w tygodniu. On matkę - codziennie. Byliśmy bardzo kochającą się rodziną. Najzwyczajniejszą w świecie rodziną potworów. Starzy wprawdzie niechętnie dopuszczali do siebie myśl, że są potworami, i dziwili się, skąd się wziął taki potwór jak ja, ale to typowe. Wszystkie potwory świata dziwią się swoim potwornym potomkom.

Myślisz   znowu się spóźnia  zaraz się obrażasz  marudzisz jak sikorka ta brzydsza bez czubka  kto miłości nie znalazł już jej nie odnajdzie  a kto na nią wciąż czeka nikogo nie kocha  martwi się jak wdzięczność że pamięć za krótka  miłość dawno przybiegła i uklękła przy nas  spokojna bo szczęście porzuciła ciasne  spróbuj nie chcieć jej wcale wtedy przyjdzie sama.

underwater dodano: 25 lipca 2014

Myślisz - znowu się spóźnia zaraz się obrażasz marudzisz jak sikorka ta brzydsza bez czubka kto miłości nie znalazł już jej nie odnajdzie a kto na nią wciąż czeka nikogo nie kocha martwi się jak wdzięczność że pamięć za krótka miłość dawno przybiegła i uklękła przy nas spokojna bo szczęście porzuciła ciasne spróbuj nie chcieć jej wcale wtedy przyjdzie sama.

People   are not   rain   or   snow  or autumn   leaves     they   do not   look   beautiful   when   they  fall

underwater dodano: 25 lipca 2014

People are not rain or snow or autumn leaves; they do not look beautiful when they fall

Co mnie denerwuje? Nadęcie. Roszczeniowość. Celebrowanie. Włażenie do dupy prominentom. Pisanie esejów na zadany temat. Brak poczucia humoru. Brak lekkości.

underwater dodano: 25 lipca 2014

Co mnie denerwuje? Nadęcie. Roszczeniowość. Celebrowanie. Włażenie do dupy prominentom. Pisanie esejów na zadany temat. Brak poczucia humoru. Brak lekkości.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć