 |
Byłam rozkojarzona i zablokowana, otoczona niedopracowanymi piosenkami i niedokończoną poezją. Brnęłam i brnęłam, ale w końcu zawsze natrafiałam na mur, na moje własne wyimaginowane ograniczenia. A potem poznałam faceta, który zdradził mi swój sekret, bardzo prosty zresztą: Gdy natrafiasz na mur, rozwal go kopniakiem.
|
|
 |
"Czasy niewinności mamy dawno już za sobą,
dziś kolejne słowo o tym że możesz na nowo
wystartować, wiedzę zdobądź, bilans sporządź, przestań krzywdzić
siebie i bliskich co przetrwali pośród czystki"
|
|
 |
"Swoje kazanie proszę kurwa sobie odpuść
Bo wiem, że mam talent do olewania wzorców
A może po prostu żyję inaczej od innych
Nie słuchając cudzych głosów tylko własnych myśli"
|
|
 |
Potrzebuje miłości i uczuć prawdziwych Ale wole nie mieć nic niż mieć coś na niby
|
|
 |
Zimne serce, lodowate jak kamień twarde, chcesz wiedzieć kto je ma? Zawies oko na charakter
|
|
 |
gdy jesteśmy młodzi,często nie wiemy jeszcze,czego tak naprawdę pragnie nasze serce.Dręczy nas obawa,że przejdzie nam coś koło nosa,i choć mamy przed sobą całe życie,wydaje nam się,że czas przecieka nam jak piasek przez palce.Boimy się,że jeśli nie zrobimy czegoś od razu,to nie zrobimy tego nigdy.
|
|
 |
Pamiętasz, kiedyś mogliśmy pisać ze sobą całymi dniami, a teraz jest nam trudno rozwnąć temat zaraz po "siema". Nie mogliśmy wytrzymać dnia bez rozmowy, a teraz mija kilka dni zanim znów ze sobą pogadamy. Wiem, że wiele się zmieniło, ale nie wierzę, że aż tak przestało nam zależeć. Te rozmowy to jedyne co miało nas łączyć, gdy dzieliła odległość./Lizzie
|
|
 |
nauczyłam się żyć sama, kochać samotność.
|
|
 |
nie jestem zabawką. mam uczucia. uczucia, z których muszę zrezygnować. bo ty nie jesteś wart mojego zachodu, mojej cierpliwości, czasu, niczego. nie będę przy tobie szczęśliwa i nigdy taka nie byłam. muszę więc wymazać cię z pamięci na zawsze. nie mogę pozwolić, byś zniszczył mi resztę i tak już marnego życia. muszę zniszczyć tę miłość, która przepełnia każdy kolejny skrawek mego ciała. muszę wyrzucić cię z serca, by żyć. muszę. muszę wszystkiemu podołać. bo już dość się nacierpiałam z powodu wiary w nasze uczucia, które przecież nigdy nie istniały.
|
|
 |
Wszystko czego pragnę, czego chce
Spala się
Zanim wyciągnę po to ręce.
|
|
 |
powoli przyzwyczajam się do swojej obojętności.
|
|
 |
Chodź, zaśpiewamy dziś tak głośno, jak tylko można, gubiąc samotność i niech będzie zazdrosna.
|
|
|
|