 |
Jestem sam, przepełnia mnie straszliwa pustka, tęsknota i lęk. Cały pokój wypełniają moje myśli. Nic poza mną i moimi myślami, moimi lękami. Mógłbym wyobrazić sobie najbardziej niestworzone historie, mógłbym tańczyć, pluć, stroić miny, przeklinać, zawodzić - nikt by się o tym nie dowiedział, nikt nie usłyszałby tego. Myśl o takiej absolutnej prywatności mogłaby mnie doprowadzić do szaleństwa. To tak jak udany poród, wszystkie więzy odcięte. Jesteś odseparowany, nagi, samotny. Błogosławieństwo połączone z agonią. Masz mnóstwo czasu. Każda sekunda przytłacza się jak góra. Toniesz w niej. Pustynie, morza, jeziora, oceany. Zegar wybija godziny jak rzeźnicki topór. Nicość. Świat. Ja i nie ja.
|
|
 |
Słonko musisz
poradzić sobie z tym sama. Płyniesz lub
toniesz.
|
|
 |
Myślę, że większość ludzi po prostu potrzebuje złudzeń tak samo jak powietrza do oddychania. Życiowy realizm jest ciężarem nie do udźwignięcia.
|
|
 |
Ale jeśli chodzi ogólnie o rzeczywistość, to ja zaczynam się wycofywać, nie mam ambicji nadążać, nie chce mi się. Wolę po prostu żyć. Powoli nabierać powietrza, aż do samego dna.
|
|
 |
Są jednak takie poranki, że budzisz się i przestajesz wierzyć, że gdziekolwiek na świecie jest pięknie. Albo że on w ogóle istnieje, że jest jeszcze coś poza tym jednym pokojem, gdzie trzymasz smutek w sobie.
|
|
 |
Boże, pomoż mi w tym, abym ja nie raniła innych ludzi tak, jak oni ranią mnie..
|
|
 |
Weź się w garść, nikt tu nie rozdaje szans,bracie, też tak myślałem nieraz dotykając dna
|
|
 |
To miało przecież trwać wiecznie, a właśnie się
skończyło
|
|
 |
Jestem z tobą - daję słowo, Jestem z tobą – jestem nie do zastąpienia, Jestem z tobą – nawet gdy obok ciebie tu nie ma Jestem z tobą – w momentach zwątpienia
|
|
 |
"Gdyby mnie siniaki robiły się z taką łatwością co tobie, to cały byłbym jednym wielkim siniakiem. " ..
|
|
|
|