|
Siedząc w nocy na parapecie zastanawiałam się czy Ty przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za mna, za moimi żartami, dziwnymi pomysłami. Czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem :"brakuje mi jej".
|
|
|
Ty z inną dziewczyną, ja z butelką wódki. Kurwa.
|
|
|
nie no ja mimo wszystko wierzę, że będzie dobrze ..ale najebać się nie zaszkodzi.
|
|
|
- Raz lepiej, raz gorzej... Bywam samotna, zmęczona, smutna, szczęśliwa, nieszczęśliwa, miewam sto nastrojów na godzinę. Czasem sobie radzę.
|
|
|
najwidoczniej jestem pozbawioną uczuć wyższych, cyniczną zimną suką. na chwilę obecną jest mi z tym całkiem nieźle.
|
|
|
tak, przeklinam mimo tego, że jestem kobietą.
tak, pale papierosy i wiem, że to nie zdrowe.
tak, pije szampany w parku.
tak, inteligencja to moja największa wada.
tak, mam na Ciebie wyjebane.
|
|
|
Tato robiąc sobie śniadanie spytał czy też chcę, dostając odpowiedź ' nie dzięki '. gdy przy obiedzie spytał o deser usłyszał identyczną odpowiedź. wkońcu nie wytrzymując oznajmił: ' śniadania nie je, obiad ledwie rusza, słodyczy nie chce - zakochanie normalnie'. na co z lekkim uśmiechem, biorąc jabłko dodałam: ' dupa, nie
zakochanie. dieta tato, dieta ;]
|
|
|
Ciągle się patrzy. Zranił, ale nie przestaje. Jakbym Go obchodziła. -Obchodzisz. -Serce, Ty się zamknij.
|
|
|
druga połówka ? Ja już sama z sobą tworzę zajebistą całość.
|
|
|
Jestem wredna, arogancka, niemiła? Być może. Ale to dlatego, że ktoś mi kiedyś powiedział, że w życiu nie można być gorszym od innych. Trzeba się dostosować.
|
|
|
Od dziś będę się zabawiać każdym napotkanym na mojej drodze mężczyzną. Zero sentymentów, ckliwych wspomnień, zaangażowania czy uczuć. Papieros w moje dłoni będzie stałym gościem, a kakao zamienię na czerwone wino. Będę żyła chwilą bez myślenia o konsekwencjach. Chcę żyć życiem, nie kimś.
|
|
|
|