 |
Mam Cię, ale jak ujął to Pezet, 'to nie kwestia posiadania' ; )
|
|
 |
Obudziłam się koło czwartej nad ranem. Chciałam przytulić się do mojego mężczyzny, ale poczułam pod głową jedynie ciepłą poduszkę. Momentalnie usiadłam, przyzwyczajając powoli wzrok do ciemności. Odetchnęłam z ulgą widząc, jak mój grecki bóg stoi oparty o framugę drzwi i patrząc na mnie z rozbawieniem zaciąga się dymem. Podeszłam do niego wolno i stojąc na przeciwko poprosiłam o fajkę. Wyciągnął do mnie dłoń, ale upuścił papierosa na podłogę przyciągając mnie do siebie. 'Nigdy ode mnie nie dostaniesz fajki, Kochanie.' Spojrzałam na niego, jak mały dzieciak proszący o lizaka, a on tylko rzucił się na łóżko i kiwnął na mnie palcem. 'No chyba nie.' Syknęłam i oparłam się o komodę. Rzucił we mnie poduszką. Tego nie mogłam mu darować. Po kilkuminutowej walce leżałam wtulona w jego klatkę piersiową. Pisałam mu list opuszkami palców na ciele. Doszłam jedynie do 'Ko' a on całując mnie w szyję powtarzał 'Ja Ciebie też.' /just_love.
|
|
 |
Ahhhhhhhhhhhhh, to będą piękne momenty ty głupi chuju, pokazywać Ci co straciłeś przez swoje chamskie zachowanie. Teraz to ja będę Ją przytulał, to ze mną będzie spędzała czas między przerwami, to ja będę mógł smakować Jej ust. Nie ty, na pewno nie ty, śmieciu. Kobiety się szanuje. Kiedyś zrozumiesz albo nigdy nie dowiesz się co to jest szczęście i miłość. ;) Zemsta faktycznie, jest słodka, ale nie tak bardzo jak Jej usta.
|
|
 |
Czasem zanim zasnę, leżę i myślę. Marzę, że leżysz teraz na mojej klatce piersiowej a ja Cię obejmuję, szepczesz, że nigdy wcześniej nie czułaś, by czyjeś serce biło tak mocno jak moje... na co ja odpowiadam, bije dla Ciebie i do Ciebie, kochanie !
|
|
 |
" Chce spełnić się dalej, znaleźć to miejsce, a największe z moich marzeń, to Twoje serce. " - Vixen. || dobrze do ujął !
|
|
 |
" Nigdy nie poddam się, nie zostawię Cię, bo kocham Cię na dobre i na złe. " - Vixen.
|
|
 |
|
Ej, chłopczyku, chyba rodzice Cię nie nauczyli, jak masz się zachowywać w stosunku do dziewczyn.
|
|
 |
Miłość - to Ty, ja, koc i film w chłodną noc; to mimowolny uśmiech na widok ukochanej osoby; to dziwne uczucie motylkowania w brzuchu, kiedy widzisz kogoś kogo darzysz uczuciem; to my, Słoneczko !
|
|
|
|