 |
W pewnym momencie możesz spotkać kogoś, kto będzie dla Ciebie doskonały, w najmniejszych molekułach zaprojektowany by być Twoim największym skarbem i źródłem radości. Ta osoba może albo całkowicie Cię uszczęśliwić, albo totalnie zmiażdżyć.
— Radek Kolago
|
|
 |
Z ostatnim pocałunkiem jest tak jak z piciem strzemiennego, którego po raz ostatni wypija się tyle razy, że już nim samym można się upić. Najpierw pożegnały się zemną jej wargi, a potem szyja i miejsce za uchem, w końcu pożegnał się dekolt i już miała odchodzić, gdy nagle jej usta oznajmiły, że już nie pamiętają smaku, więc zaczęliśmy się żegnać od nowa, chociaż taksówkarz trąbił zniecierpliwiony. Ostatni pocałunek ma ze wszystkich najgorzej, zostawia po sobie niespokojne miejsce, zimne i nagle opuszczone jak dom, z którego w pośpiechu ktoś się wyprowadził.
Piotr Adamczyk "Dom tęsknot"
|
|
 |
„Łatwo się skaleczyć każdym z nas, jak kawałkiem stłuczonego szkła.” - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
|
|
 |
Ziomek podał Ci dłoń kiedy byłeś na zakręcie, a gdy on się potknął obróciłeś się na pięcie.
|
|
 |
Nowy dzień – stara bieda.
Otrzyj łzy, nic się nie martw.
Jeszcze nie raz nas czeka gleba.
|
|
 |
I co nas czeka? – sam nie wiem.
A co jeśli niewiele? Przecież to tylko jedno życie, jakich już wiele jest.
Czas nie oszczędza nas, nie wiesz? Mamy chwile dla siebie. Za krótką chwilę na szczęście, a tyle czasu na ból.
|
|
 |
Dziękuję za wsparcie tym co w sercu najbliżej, tym co opuścili - trzeci palec najwyżej.
|
|
 |
Żałuję wielu wypowiedzianych słów, niektórych zbyt pochopnie, niektórych zamierzenie, tych, które zabolały bądź dotknęły kogoś bardzo, tych niepotrzebnych, tych za mocnych. Żałuję też tych słów niewypowiedzianych, które nie padły z moich ust, a powinny. Żałuję wielu podjętych decyzji, ale też tych, które zostawiłam za sobą i oddałam je w ręce przeznaczenia. Żałuję niektórych kontaktów międzyludzkich, ogromu zaufania jaki komuś powierzyłam, obietnic bez pokrycia, wiary w nicość. Żałuję tego braku wiary w siebie, jaki posiadam, a jakiego nie mogę się wyzbyć. Żałuję łez, które wywołałam u innych osób zupełnie niepotrzebnie. Żałuję miłości w jaką sama siebie wpędziłam, miłości, która nigdy nie powinna była mieć miejsca. Żałuję tych błędów, które niczego mnie nie nauczyły. Żałuję również siebie w momentach, kiedy upadłam i nie potrafiłam się podnieść. Tak bardzo tego żałuję. [ yezoo ]
|
|
 |
I zakochuję się w Tobie, z każdym dniem, coraz mocniej!
|
|
 |
Proszę Cię raz ostatni, przełknę każdej prawdy ciernie, karmiony nadziejami chyba wcale wolę nie jeść. Dniami, nocami ciągle pytam się gdzie jesteś, ale chyba powątpiewam, czy Ty w ogóle istniejesz.
|
|
 |
Pokaż się proszę dziś, pokaż się proszę już, bez Ciebie jestem cieniem, więźniem w poczekalni dusz, może się zjawisz dziś, może przytulisz już i wyjmiesz z serca ciernie martwych dawno powiędłych róż?
|
|
 |
Powiedz mi gdzie jesteś, a tam przyjdę i zabiorę Cię na zawsze już, na zawszę już, nie wypuszczę mego piórka ulotnego jak kurz..
|
|
|
|