 |
Bez Ciebie życie jest marną syntezą bieli i czerni, niczym pułapka więzi nasze ciała gdzieś daleko. Nie wiem jak wyglądasz, ale wiem żeś nieskalane piękno.
|
|
 |
Noce polarne, czekam na Ciebie lata świetlne., bagaż mi ciąży, ale jakby coś to mam się świetnie.
|
|
 |
Złamane serce mam jak z romantycznych wierszy, one chciały ze mną pograć, pobawić się jak PlayStation
|
|
 |
Walcz o jutro o znaczenie wspomnień, nie poddaj mej walki, intencje miej godne
|
|
 |
A Ty nie płacz za mną, a Ty nie płacz po mnie, bo gdybym się nie obudził będę tam gdzie ogień płonie.
|
|
 |
Przyjaźń ponad wszystko, kiedy mi zgasło słońce byłeś pośród mroku iskrą, dzięki Ci bracie, już wiem kto to prawdziwy przyjaciel.
|
|
 |
Zniszczenie finalne zburzyliśmy wszystkie mosty, skoro sobie szczęście nie damy odfruń lekko jak motyl.
|
|
 |
Miliony prób, miliony szans by żyć normalnie, bo Ty jesteś jak iskra, ja to środki łatwopalne.
|
|
 |
One jak noce i dnie odeszły w zapomnienie łamiąc moje serce i wiem, że więcej nie pomylę się nigdy już, bo ja więcej nie szukam, do trzech razy sztuka.
|
|
 |
Byłem tydzień na wolności, ona wolna była jak ptak, ej, polatajmy razem, pogruchajmy, bom zjarany jak szpak.. :)
|
|
 |
wiesz co zawsze zabijało we mnie wiarę? że za każdym razem gdy ktoś odchodził z mojego życia, to było to odejście na zawsze. nigdy nikt, nie przyznał się do błędu, chociaż by z grzeczności, czy z poszanowania drugiego człowieka, albo przez wzgląd na wspólną przeszłość. nigdy nikt, nie przyszedł i nie powiedział: "wróć, potrzebuję cię". nigdy, rozumiesz? zawsze to ja musiałam o to zadbać, choć pytam się teraz, w imię czego? czemu to mi przypisywano każdy błąd chociaż niejednokrotnie miałam rację? przy każdej znajomości byłam od początku na to przygotowana, jednak gdy ta chwila nadchodziła, za każdym razem bolało tak samo. i to nie sam fakt, że ktoś odszedł, tylko, że nie próbował wrócić. / niechcechciec
|
|
 |
''Czas leczy rany'' mówią, gówno prawda, do dziś czuje ból, którego nie chciałbyś zaznać.
|
|
|
|