 |
Tęsknie za Tobą, mów mi Peter Parker, pamiętaj że wrócę, ogarnę życie najpierw
|
|
 |
'Zbyt dużo egoizmu w nas by dzielić wszystko na pół..' /52 Debiec
|
|
 |
'Dziś przytulę cię tylko po to, by zaraz odejść .
Te uczucia nietrwałe i dlatego tak cenne.
Tylko szkoda, że nasze serca nie są wymienne.
|
|
 |
Wiesz co robię wieczorami? Wtedy, gdy najbardziej mi Ciebie brak? Układam pasjansa. Mówią, żę to dla starych panien. Stara nie jestem. Może dlatego to tak dziwi, ale wiesz ,że pomaga? Pomaga. Bardziej niż kilogramy zjedzonej czekolady i litry wylanych łez. Tylko wiesz, cholera, nigdy nie udało mi się go ułożyć. Nawet w głupim pasjansie nie mam swojego szczęśliwego zakończenia.
|
|
 |
I ciągle sobie wmawiam, że ten zdrajca nie zasługuje na moja miłość,
on nawet na nienawiści nie zasługuje - właściwie to na żadne uczucie.
Rozum zaakceptował tezę, serce nie bardzo.
|
|
 |
poproszę lek przeciwbólowy.
- a na co ma być.?
- na serce.
- a jaki rodzaj miłości.?
- wielka, bezgraniczna i nieodwzajemniona.
- och, przepraszam, ale niestety wszystkie już wyszły, jest duże zapotrzebowanie.
|
|
 |
Już nie wierzę w mikołaja, w miłość, w przyjaźń, w wódkę która pomaga zapomnieć o wszystkim. Nawet w siebie już nie wierze, bo wiem że sama siebie też potrafię zranić.
|
|
 |
Chciałabym żeby czekolada nie tuczyła, papierosy nie uzależniały, przyjaźń była szczera, a miłość istniała.
|
|
 |
Cholerny ucisk w klatce piersiowej, smutne oczy, udawany uśmiech, powracające uczucie zagubienia i bezradności, znasz to?
|
|
 |
Uodpornienie na 'dasz radę'. Alergia na 'będzie dobrze'. Wstręt do 'wszystko się ułoży'. Awersja na 'nie martw się'.
|
|
 |
Kochała go jak kakao zimnym porankiem, jak parasol podczas deszczu, jak łóżko po ciężkim dniu ... teraz nie pije i nie śpi , a spacery w deszczu ukrywają jej łzy .
|
|
|
|