 |
za każdym razem gdy padał śnieg siedziała na oknie i czekała... czekała bo myślała że wróci, odszedł w śniegu wróci w śniegu... ale zima już się kończyła a jego wciąż nie było.
|
|
 |
postanowiła sobie że kiedyś założy krótka mini, zrobi ładny makijaż, fryzurę, że będzie taka idealna...
przejdzie koło nich, zmierzy jego dziewczynę a jemu powie "i co się tak patrzysz...przecież masz nową dziewczynę...:P"
|
|
 |
mówią że to źle, zostawił ją chłopak a ona już chodzi za innymi... ale nie to nie tak, ona poprostu chce być szczęśliwa...
|
|
 |
założyła jego ulubione ciuchy , zrobiła jego ulubiony makijaż i poszła na dworzec . czekała cały dzień , aż wróci . obiecał , że wróci . gdy zrobiło się już naprawdę późno przyszła zmęczona do domu . w końcu jutro musi wstać , żeby pójść tam znowu . zapomniała nawet , że chodzi tak od dziesięciu lat . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
bo one uważają , że jeśli widać im połowę stringów z czerwonej koronki są seksowne i sprawiają , że facetom staje . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
A ja będę takim hardcorem, ze jutro jak przyjaciółka zapyta Mnie o ciebie, to odpowiem ' o kogo Ci chodzi? Nie znam gościa ' / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
nie tu, nie teraz, nie z nim, nie czas na miłość...
|
|
 |
Była poranną kawą bez cukru. Śmiechem dziecka na huśtawce. Kolorowym motylem zaplątanym w firance. Była świętym obrazkiem schowanym w portfelu i kieliszkiem czerwonego wina do kolacji. Była spóźnionym pociągiem. Biletem powrotnym. Wczorajszą kłótnią. Była zachodem słońca i kroplą rosy o świcie. Była wszystkim. Nie była tylko sobą.
|
|
 |
byłam tylko nic nie znaczącą chwilą, pocieszeniem i tylko zerem... :( ale zawsze byłam a teraz ona jest całym Twoim światem...a ja się zwyczajnie poddaję!
|
|
|
|