 |
'przeszłość nigdy nie odchodzi, tylko czeka, aby namieszać w teraźniejszości.'
|
|
 |
;czasami trzeba dokonać wyboru i wybrać, chociaż jest trudno.'
|
|
 |
Nie wierzę w dziś, ale chcę wierzyć w jurto. Chcę patrzeć w przyszłość i nie mówić 'trudno'. [?]
|
|
 |
|
Szanuj to co masz. Jutro szczęście może zajebać Ci w twarz. Tyle szans zjebało nam przez palce.
|
|
 |
Przeszłość nigdy nie odchodzi, tylko czeka aby namieszać w teraźniejszości.
|
|
 |
Mój Eden jest tam gdzie twój rytm bicia serca, jeden uśmiech ponad wszystko do życia zachęca. /O.S.T.R
|
|
 |
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz, więc się prześpij, jak diler, mogę sprzedać ci najlepsze sny. Ale musisz mi zaufać i za mną iść." - Onar.
|
|
 |
|
to nie czas na zabawy, typu Tom i Jerry, jak mnie kochasz to mnie kochaj i bądź przy mnie, bez ściemy.
|
|
 |
nie chcę wmawiać Ci, jak idealnie do siebie pasujemy, jak idealnie współgrają splecione palce naszych dłoni, a usta ustawicznie tworzą tak spójną całość. nie chcę ograniczać Cię do wyłączności, i zabierać wszędzie ze sobą, czy nie widzieć świata, poza tym co Nas łączy. nie chcę nieustannie z Twoich ust słyszeć, jak bardzo jestem dla Ciebie ważna, jak do życia nie potrzebujesz już nikogo innego, jak bardzo mnie kochasz. nie chcę swojego istnienia streszczać Tobą, ani żyć wyłącznością tych uczuć. chcę choć raz w życiu poczuć to szczęście, mieć ten ostateczny powód by żyć, i trwale mieć dla kogo. choć raz w życiu doznać wzajemnego ciepła płynącego z dwóch serc, kiedy tylko w przytuleniu, klatka dotykałaby klatki, i czuć bezpieczeństwo, kiedy tylko moją już chłodną dłoń delikatnie ściska, nieco od niej większa. chcę zwyczajnie, choć raz czuć, że to, że żyję ma sens, że nigdy nie byłam na marne, a że już na zawsze, mam dla kogo oddychać. / Endoftime.
|
|
 |
Jeśli miałabym stosować się do defenicji, że prawdziwy przyjaciel nigdy nie odchodzi, bo nawet kiedy nie ma go przy Tobie czujesz jego obecność - śmiało mogę powiedzieć, że szczera przyjaźń jeszcze mnie nie złapała. Ale tak nie uważam. W moim życiu pojawiło się wiele postaci, których szczerze mogłam nazwać przyjaciółmi. Każdy z nich wniósł coś do mojej codzienności. Każdy z nich był pewnym cholernie ważnym epizodem, który choć już się zakończył, nigdy nie zostanie zapomniany. Nic nie kończyło się nagle, powoli zanikało porozumienie, kontakty. Ale przecież wciąż mogę na nich liczyć, a oni na mnie. Wiem, że kiedy będę w potrzebie, nawet ten dawny przyjaciel z podstawówki będzie mi w stanie pomóc. Tak, miałam wspaniałych przyjaciół. [mowdomniedalej]
|
|
 |
Ja pierdole, czemu mi to robisz kiedy kocham Cię? Przez Ciebie będę pić, alkohol wykończy mnie.
|
|
 |
Nie przejmuj się porażkami. Przejmuj się szansami, które tracisz, jeśli nie próbujesz.
|
|
|
|