|
Budząc się każdego dnia, wyruszasz w drogę. Zasypiając, możesz przeliczyć przebyte kilometry rozmów, zachwytów, kłopotów, rozmyślań. Jeśli każdego ranka wiesz, dokąd i dlaczego tam chcesz dotrzeć, czeka cię radość nienadaremnej drogi.
|
|
|
Może szczęście to kwestia bilansu plusów - światła zmieniającego się na ziolone w chwili, gdy podchodzimy do przejścia - i minusów - gryzącej metki przy kołnierzu - spotykających nas każdego dnia. I może na każdego przypada taka sama jego dawka.
Może w istocie nie liczy się fakt, czy jest się sławną pięknością, czy też rozpaczliwie szarą myszką. Może nie jest ważne, że ktoś nam bliski odchodzi.
Może trzeba po prostu żyć. Nic więcej.
|
|
|
codziennie uśmiecham się do wariatki, którą widzę w lustrze. z czasem ją nawet polubiłam :)
|
|
|
Oboje potrzebowaliśmy siebie nawzajem , znaliśmy swoje myśli , swoje dusze , teraz poznawaliśmy siebie . To było niezwykłe , nasze wyobrażenia tworzone na podstawie słów ubieraliśmy w rzeczywistość . Nie od razu zauważyłem , że magia gdzieś się ulotniła . Przez rok istnieliśmy dla siebie tylko poprzez słowa na ekranie i to jako przyjaciele . Nagle staliśmy się kochankami , nasza fizyczna bliskość nie pozostawiała miejsca dla wyobraźni , dzięki której narodziła się ta wirtualna magia . Wyrzuciła mnie ze swojego życia , tak jak wyrzucasz zużyty bilet , gdy stwierdzasz , że wsiadłaś nie do tego pociągu . Zapadła cisza . Nie krępowała ich , mimo że oboje chcieli tak wiele sobie powiedzieć .
|
|
|
- Czemu to robisz ?
- co?
- zmieniasz się dla niego ! Nie możesz być po prostu sobą ?
- nie bo czasem bycie sobą to za mało
|
|
|
Bo to jest tak...
Najpierw Cię ignorują.
Później śmieją się z Ciebie.
Potem z Tobą walczą.
W końcu Ty wygrywasz.
|
|
|
zamiast bliskości - rozmowa przez telefon.
zamiast spacerów - długie godziny spędzone przed ekranem komputera.
zamiast pocałunków - emotikonki.-.
|
|
|
było jednak w tych oczach coś zdumiewającego; rozświetlało je cos, co urzekało może mądrością, może roztropnością, a równocześnie migotało w nich szaleństwo.
|
|
|
Sposób w jaki mężczyzna reaguje na twoje zdanie mówi o tym, czy ciebie szanuje. Jeśli nie szanuje twojego zdania, nie uszanuje ciebie.
|
|
|
|