 |
|
Codziennie kładąc się spać, wypowiadam głośno dobranoc w nadziei, że mimo tylu kilometrów i tak je usłyszy.
|
|
|
|
A jak odchodził to bolało? -nie kurwa, łaskotało i prosiło o więcej.
|
|
|
|
Nie zamierzam się szarpać z przeznaczeniem. jeżeli ma mnie ochotę zniszczyć, zrobi to. nie mam żadnego wpływu, na przyszłość.
|
|
|
|
I zabij mnie proszę, kiedy znów zapłaczę z jego powodu.
|
|
|
|
Gdy zobaczysz moją pocięta rękę, nie pytaj, jak to się stało, bo i tak Ci nie powiem prawdy.
|
|
|
|
minęliśmy się na ulicy, minęliśmy się w naszych planach.
|
|
|
|
- Czy Ty nadal czekasz? - Myślę,że gdzieś we mnie jest nadal pragnienie jego powrotu i nadzieja, ale już nie czekam.
|
|
|
|
bo przecież skąd kopciuszek mógł wiedzieć , że książe to tak naprawdę wyżelowany pajac , lecący na silikon i małe pantofelki ?
|
|
|
|
ale szacunek , że wytrzymali ze mną jakiś czas i to , że potrafili sprawić , że się uśmiechałam - wciąż pozostał i pozostanie
|
|
|
|
lubie gdy idę z kumplem na piwo, a on mi opowiada wszystkie przypały jakie przezył przez weekend z moim ex ;]
|
|
|
|
no popatrz jak mi zjechałeś psychikę .
|
|
|
|
Czekanie sprawia ból, zapomnienie sprawia ból. Lecz nie móc podjąć żadnej decyzji jest najdotkliwszym cierpieniem...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
