 |
|
byłaś moja, tylko dla mnie póki nikt Cię nie znał, tylko dla mnie razem coś mieliśmy zmienić
|
|
 |
|
nikt jej nie znał, śpiewała że będzie ze mną ze swojej drogi zejdzie, będzie ze mną zawsze
|
|
 |
|
chyba ból mi się wdziera i zapiera oddech
|
|
 |
|
nie chcę robić już nic, nie mam siły, nie mam jej
|
|
 |
|
może ona pamięta mnie jeszcze, może tu wejdzie, otworzy okna, uśmiechem cofnie tą chorą incepcję, obudzę się wreszcie i zniknie koszmar
|
|
 |
|
przechlałem się kurwa do granic, już nie znam się na żartach
|
|
 |
|
bo ja kocham ją na zabój, więc zabiję ją z miłości
|
|
 |
|
kocham ją szalenie, kiedy ma mokre włosy, nienawidzę szczerze, kiedy ma do mnie fochy
|
|
 |
|
jestem tym złym, choć lubi mnie tu każda suka
|
|
 |
|
'' Od dzisiaj robię porządek. Nie jedno z głowy poleci. Zostawię parę twoich zdjęć. Reszta to tylko śmieci ''
|
|
 |
|
nie pisz scenariuszy, nie ma sensu się nakręcać
|
|
|
|