 |
stojąc samotnie na korytarzu wpatrując się w Ciebie, stojącego po drugiej stronie z kolegami, wyobrażam sobie, że podchodzisz do mnie, bierzesz za rękę, patrzysz głęboko w oczy i mówisz - kocham Cię. pomarzyć dobra rzecz.
|
|
 |
posłuchaj, gdyby mi się ziemia rozstąpiła pod nogami, rozumiesz? gdyby mi niebo miało zawalić się na łeb - nie cofnę się, rozumiesz? za takie szczęście oddam życie.
|
|
 |
Miłość jest zawsze cierpliwa i uprzejma, Nigdy zazdrosna... Miłość nigdy się nie chełpi i nie jest zarozumiała... Ani niegrzeczna, ani nie samolubna Ona się nie obraża i nie jest pełna urazy... Miłość nie czerpie przyjemności z grzechów innych ludzi, ale rozkoszuje się prawdą... Jest zawsze gotowa na wybaczenie, zaufanie, nadzieje i na przetrwanie cokolwiek się stanie...
|
|
 |
“Już zbyt wiele się stało, co się stać nie miało, a to co miało nadejść, nie nadeszło.” -Szymborska
|
|
 |
“Przypuszczałem: kiedyś Ci się znudzę ale jeszcze jeszcze czekam przychodzisz no to jeszcze czekam ale nie przychodzisz ano to już (nie przypuszczałem)” /.................
|
|
 |
nie naprawię tego dziś, nic na siłę, kurwa, no pewnie, że nie, mam ten wolny dzień i wszystko jest we mnie na nie.. ogólnie mam to w dupie, telefon jest na off i leży trochę daleko, gdy dzwonisz rzucić foch
|
|
 |
Kilka ostatnich kroków z tobą przejdę. Trzymam cię mocno za rękę idąc przez tłum nieznajomych, nie możesz się mi zgubić, nie ma mowy!
|
|
 |
Ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz? Ty jesteś tam, ja
jestem tu, nie wiem co trzeba zrobić już i chciałbym dziś mieć już
pod nogami pewny grunt, żyć z Tobą, być przy Tobie, mieć coś,
wiedzieć już. Ten świat jest jakiś nienormalny dziś. To miejsce,
ten kraj, ten kryzys, a w tym wszystkim JA I TY i chciałbym już
wiedzieć, że dobrze wiem jak mamy żyć lecz dobrze wiem, że
nie ma nic jak ja i Ty
|
|
 |
Bez przyjaciół trudno obrać jedną z dróg, wtedy to okaże
się który to Twój wróg. Godni zaufania nie zawiodą nas,
z biegiem lat prawdę pokaże czas
|
|
 |
czasem kocham Cię, czasem mam Cię dosyć,
czasem uspokajasz mnie, czasem strzelasz fochy.
po wewnętrznej stronie żył czuję Twój miekki dotyk,
gdy przenika mnie Twój oddech gdzieś po środku nocy
|
|
 |
"mógłbym się zmienić, przy Tobie wyjść na ludzi.
przy Tobie nigdy w życiu nie zaczął bym się dusić.
wiem, nie mogę Cię zmusić i nawet nie spróbuję
nikogo tak jak Ciebie w życiu mym nie potrzebuję"
|
|
|
|