 |
|
mam wadę serca, tak zwaną 'on'.
|
|
 |
|
siedział na krawężniku, głowę miał spuszczoną w dół. kiedy znajomy zapytał co mu jest, odpowiedział tylko 'spytaj jej'. i co mu miałam odpowiedzieć? że nasz związek nie ma sensu, że ta odległość przeszkadza, że go kocham ale nie chcę tych ciągłych kłótni przez telefon, wątów o wszystko, zazdrości, łez? nie chcę żeby cierpiał bardziej, po prostu wole odejść teraz. zakończyć wszystko, chociaż wiem, że nie zakończę całkiem. zawsze będzie w moim sercu, zawsze będę myślała o nim przed snem i w wolnej chwili. wiem, że będę cierpiała bardziej niż teraz, ale im szybciej tym lepiej. a chce żeby znalazł sobie lepszą dziewczynę, na mnie nie zasługuje.
|
|
 |
|
wyciągnęła nagle kilkanaście tabletek,
chciał ją powstrzymać, lecz był tylko echem.
|
|
 |
|
nigdy nie zapomnę dnia, w którym Cię pokochałam. te złe chwile zawsze są w pamięci.
|
|
 |
|
nie przytulaj mnie, nie całuj, nie mów mi jak bardzo mnie kochasz. wiesz, że nie możemy być razem, wiesz, że jeszcze tylko dwa tygodnie i dalej ta pieprzona odległość. nie chcę cierpieć bardziej, zrozum.
|
|
 |
|
Położyłam Ci mózg na kolanach, a Ty zamknąłeś w swoich dłoniach moje serce.
|
|
 |
|
Bo to zawsze byłeś Ty. Bo w oczach każdego człowieka zawsze dostrzegam coś z Twoich oczu, bo w każdej osobie potrafię odnaleźć jakiś element, który mi Ciebie przypomina: zęby, uśmiech, sposób marszczenia brwi, zmarszczki mimiczne od uśmiechania się, bo zawsze gdy jest naprawdę źle to jest tak z Twojego powodu,ale też tylko dzięki Tobie może być tak naprawdę dobrze, bo przypomnienie tylko Twojego zapachu wywołuje u mnie płacz, bo tylko o Tobie myślę po nocach, bo tylko przed Tobą otworzyłam się całkowicie, bo tylko Ciebie nie okłamuję mówiąc, że Cie kocham, bo w całym moim życiu tylko do Ciebie potrafiłam coś poczuć.
|
|
 |
|
- Wy nie będziecie na stałe razem. Nie możecie być. - A niby czemu kurwa ?! - Bo życie nigdy,nikogo nie uszczęśliwia aż tak bardzo, jak Wy bylibyście szczęśliwi będąc razem. / dziękuję kurwa,postoję -.-
|
|
|
|