 |
|
najwspanialsze uczucie świata? budzić się z myślą, że to on należy do mnie, że to dla niego jestem najważniejszym człowieczkiem na ziemi, że to on kocha mnie nad życie i nie wyobraża sobie beze mnie swojego istnienia, że mam po co, że mam dla kogo żyć, dla kogo wstawać z tego przyciągającego grawitacją łóżka, że jest ktoś, dzięki komu mam pewność, że WSZYSTKO ma jakiś sens.
|
|
 |
|
Te praktycznie niezauważalne znaki, te drgania ciała, specyficzny splot dłoni, opatulenie się rękoma; niby nic, niby normalne. Przyjaciel - osoba, która widzi pod tym drugie dno.
|
|
 |
|
Układam w myślach tysiące wersji, dlaczego się nie odzywa, martwię się i pocieszam na zmianę. Patrząc ogólnie na to, co robię to pracuję na półtora etatu starając się pomóc innym, doradzić coś i rozwiązać wszelakie problemy, a zarazem nie mogę znaleźć choć grama taktyki na swoje życie. Znajomy wyciąga maryśkę zapewniając, że takowy gram mi wiele ułatwi, a mi trzęsą się dłonie, i to nie Parkinson. To moje serce jest chore.
|
|
 |
|
wiesz co ci powiem? kocham byc przy tobie, patrzec w twoje oczy kiedy mowisz do mnie.
|
|
 |
|
mam wrazenie ze oddalam sie od ciebie, odplywam i chyba jestem w niebie... chyba nic szczegolnego sie nie dzieje, tylko nie wiem czy naprawde istniejesz..
|
|
 |
|
znikam gdzies, noc i dzien zlewa sie w jedna calosc kiedy nie ma cie. tone znow, milion slow, dotyk twoj... niczego juz nie jestem pewien
|
|
 |
|
chce miec dzis ta pewnosc i grac otwarta karta, chce ta pewnosc miec w sobie, ze tylko ja jestem w twojej glowie, i w myslach, ze znowu do mnie przyszlas, czysta jak krysztal... otwieram oczy - w tej sekudzie pryslas, od dzisiaj z mego serca zniklas... na zawsze
|
|
 |
|
swiat na nas zaczeka. i niech milosc plynie przy osiedla i niech smutek ginie w zimnym piwie, niech cialo do ciala przylega.
|
|
 |
|
serce w sercu - milosc w moim miescie
|
|
 |
|
pamiętacie mnie jeszcze? ;)
|
|
|
|