|
ludzie zawsze odchodzą, bez względu na to jacy byli ważni, jak mocno ich kochaliśmy i jakie wspomnienia po sobie zostawiają . po prostu odchodzą, taka kolej rzeczy - dość niesprawiedliwa, okrutna, a jednak tak bardzo potrzebna zważając na to jak często się to zdarza i ile nas uczy. Mimo wszystko potrzebuję tego bałaganu, który robisz w moim życiu.
|
|
|
Wielkie sorry, za to, że nie umiem się powstrzymać od śmiechu, kiedy przytulasz laskę, której największym problemem jest złamany tips. zszedłeś na dno. totalne, głębokie dno, frajerze.
|
|
|
Uwielbiam siedzieć cały dzień w domu, chodzić w majtkach i szerokiej, męskiej koszulce, nieumalowana, nieuczesana. Nikt nie pyta, co mi jest i nikt ode mnie niczego nie wymaga. Palę i piję tyle, ile tylko chcę, a nikt nie mówi mi, że za dużo. Kocham to miejsce, bo tutaj mogę być sobą.
|
|
|
Bo ja jak, już kocham, to do końca. nie potrafię się odkochać, po 24 godzinach, wybacz. tylko Ty, posiadasz, takie zdolności, Kochanie.
|
|
|
Patrzyłam na niego sklejonymi od łez rzęsami. - jeśli odejdziesz, mój świat bez Ciebie runie - wyszlochałam. - jesteś moim początkiem, moją podporą - kontynuowałam, a on ciągle milczał. kurczowo złapałam się jego prawej dłoni. - nie odchodź, nie po tym, co przeżyliśmy - zawahał się i wziął mnie w swoje ramiona. zrozumiał, że nikt nie jest w stanie dać mu tak wiele. oddałam mu całe swoje serce.
|
|
|
Siema skarbie, nie wiem czy słyszałaś, ale kosmici przylatują dziś porwać 100 najpiękniejszych kobiet na świecie . Ty odpoczywaj spokojnie, chciałam się tylko pożegnać.
|
|
|
A gdy na Jego buzi pojawiał się uśmiech, skłonna byłam do wszystkiego, by tylko nie zszedł on z tej nieziemskiej twarzy.
|
|
|
Przygryzła wargi. Jaki on był? Kochany? Nie, na pewno nie! Był arogancki, ironiczny, niezależny i bezwzględny. A najciekawszym był fakt, że mimo to go kochała.
|
|
|
Za każdym razem, gdy się z kimś rozstajesz, zostawiasz u tego kogoś kawałek swojej duszy, a ten ból to brak tego kawałka. Boli, bo jest u kogoś innego. Ten kawałek kiedyś się odbuduje, ale to strasznie długo trwa.
|
|
|
miał cudowne oczy. nie dość, że w kolorze letniego nieba, to jeszcze błyszczące i duże. zazwyczaj szeroko otwarte. pełne małych iskierek, nazywanych brzydko. posiadał tak dużo, a zachwycał się moimi zwyczajnymi, brązowymi źrenicami. kochał je bardziej niż swoje. do tej pory nie rozumiem dlaczego.
|
|
|
nie bądź taki pewny siebie , paląc fajkę , skacząc z mostu , przy tym najarany ziołem robiący to dla mnie , nie będź taki pewny , ze zrobię to samo ,wtedy okaże się czy jesteś wart moich łez.
|
|
|
Był wieczór. zadzwoniłaś do mnie na skype. Pierwszy raz od pół roku usłyszałam Twój głos. Gadałyśmy disc długo. Myślałam, ze uda nam się znać dalej. Pomyliłam się. Nie okazywałaś żadnych chęci na utrzymywanie kontaktu.
|
|
|
|