 |
|
Nie sprawiaj więcej, by moje oczy płakały.
|
|
 |
|
-Moja marcheweczka, tak do mnie mówi, wiesz?
-Kto? Twój facet?
-Nie to nie jest mój partner, dla niego jestem "ruda". Marcheweczką jestem dla przyjaciela, na którego wiem że mogę liczyć i już nie potrafię się bez niego uśmiechnąć. Jest kochany i tak bardzo się o mnie troszczy, jak nikt wcześniej, nawet bardziej niż mój chłopak.
-Co do niego czujesz? Kochasz go?
-Kocham... Jest najwspanialszym mężczyzną jakiego w życiu spotkałam.
-To dlaczego mu tego nie powiesz??
-Nie muszę, on wie o tym doskonale:), gdybym zadzwoniła do niego w środku nocy, zapłakana, pomimo tego, że nie mógłby do mnie przyjechać, obudziłby wszystkich znajomych i by ich do mnie przysłał w pełnej gotowości, dopiero później pytałby się co się stało i dlaczego płaczę. Następnego ranka już byśmy się z tego śmiali. Bo on zawsze mnie rozśmieszy i poprawi humor. Tak kocham go
-A co z twoim chłopakiem? Nie możesz go okłamywać
-Nie okłamuje go, jego też kocham. Kocham ich obu...
|
|
 |
|
I tylko głos który mówi : ,,Idź prosto’’
Nawet jeśli między kolana chcesz wtulić swój pysk
|
|
 |
|
"Zajrzałem dzisiaj w 15 par oczu,ale dzień zacznie się dopiero,kiedy spojrzę w Twoje"
|
|
 |
|
powolutku do celu,bez przegięć i rzeźni
|
|
 |
|
Stay with me....
Promise me you're never gonna leave...
|
|
 |
|
Zawsze o tym marzyłam, zawsze. W te bezsenne puste noce, długie deszczowe dni, upalne popołudnia, ciemne i mroźne zimowe poranki. Jestem niemal pewna, że to była pierwsza myśl jaka pojawiła się w mojej głowie i utkwiła tak, jak kula w kamizelce kuloodpornej. Myślę, że będąc w łonie matki wiedziałam już, że będziesz mężczyzną mojego życia, ostoją, przystanią, całym wszechświatem skupiającym się w jednej osobie. / aniusssia
|
|
 |
|
Zaczynamy jako nieznajomi, tak samo kończymy.
|
|
 |
|
coraz rzadziej mamy dziury w kieszeniach. coraz częściej w sercach
|
|
 |
|
Droga do nieba prowadzi przez piekło.
|
|
|
|