|
A Ona mówi "Usiądź wygodnie ja polepię i zlepię w jedną część
Tu muszę naderwać, tu muszę zszyć byś mógł we mnie odtąd żyć"
|
|
|
Idziesz, chociaż pada, wraz z deszczem ścierasz łzy z oczu, nic nie widzisz,ale wciąż idziesz, nie wiesz gdzie i po co, bo jaki ma sens podążanie w deszczu ocieranie łez, kiedy wiesz, że po prostu nie masz do kogo.Nikt nie czeka, nie otrze deszczu z twaarzy, a przede wszystkim nie otrze łez.
|
|
|
Bycie wrażliwym wcale się nie opłaca, wszystko czuję się dwa razy mocniej i dziesięć razy bardziej się cierpi.
|
|
|
Patrzę na Ciebie, myśli mam tylko grzeszne.
|
|
|
To nie kilometry tak bolą, tylko niepewność czy po ich przybyciu ktoś będzie jeszcze tam czekał.
|
|
|
Nie wiem co zrobić ze swoim życiem, więc chyba zrobię sobie herbatę.
|
|
|
Chce stąd uciec, uciekniesz ze mną? Co mi po zwykłej, szarej codzienności, kroplach cicho stukających w parapet i milionach myśli.
|
|
|
|
Chcę wejść do szafy, pod biurko, za łóżko, gdziekolwiek. Chcę zaszyć się w ciemnym kącie, gdzie nikt mnie nie znajdzie. Jest mi źle, cholernie. Krzyczę chociaż z moich ust nie wydobywa się żaden dźwięk. Przytłacza mnie szarość nieba. Wiesz o czym mówię, prawda? / aniusssia
|
|
|
Koniec, zabiliśmy w sobie wszystko.
|
|
|
"Zakochałem się w niej, gdy byliśmy razem, lecz pokochałem ją jeszcze bardziej w latach, gdy dzieliły nas tysiące kilometrów."
|
|
|
Nagle zdajesz sobie sprawę, że wszystko się skończyło. Naprawdę. Nie ma już powrotu. Czujesz to.
I próbujesz zapamiętać, w którym momencie to wszystko się zaczęło. I odkrywasz, że zaczęło się wcześniej niż myślisz. Długo wcześniej. I to w tej chwili zdajesz sobie sprawę, że to wszystko zdarzyło się tylko raz. I nieważne jak bardzo się starasz, nigdy nie poczujesz się taki sam.
Nie będziesz już nigdy czuć się jak trzy metry nad niebem..."
|
|
|
|