 |
nie lubię tych godzin nocnych . zawsze wtedy pisałeś. a teraz ? tak, owszem okienko ' przesyła wiadomość' się pojawia, ale nie z tym imieniem co trzeba.
|
|
 |
zawsze kładłam laptop na stoliku przy łóżku, odwracałam się do niego plecami i przez półsen słuchałam czy napiszesz. słysząc wiadomość nie zdąrzyłam się jeszcze obrócić, a uśmiech już widniał na mojej twarzy.
|
|
 |
starłam z twarzy puder , tusz do rzęs zmyłam wodą , szminkę też wytarłam. wszystko tylko po to by stanąc przed lustrem i bez żadnych 'przykrywek' powiedzieć sobie , że jestem beznadziejna.
|
|
 |
Maaaamo wychodzę! -Gdzie? Z kim? Ile malat? O której będziesz? -Do samochodu, Wiesław S, lat 57, wrócę nadranem.. -żartujesz sobie?! -TAK!
|
|
 |
- Idziemy na piwo ? - Hmm. Jak Ty dziwnie wymawiasz słowo wódka.
|
|
 |
- źle wyglądasz. co Ci się stało.?- nic. nie zrozumiesz.- spróbuję.- a bolały Cię kiedyś wspomnienia.?//Czeko15
|
|
 |
lepiej odejdź już stąd, zostaw mnie! ... nic to nic, przecież wiesz, przejdzie mi.
|
|
 |
już przestałam czekać na smsy od Ciebie , przestałam czekać aż sobie o mnie przypomnisz. zauważyłam , że powoli przemijasz. tylko czasem przypomnisz się gdzieś pomiędzy mijającymi minutami bezsennej nocy , i wtedy po cichutku spłynie łza , której chyba nie muszę usprawiedliwiać.
|
|
 |
pamiętam. napisałam późnym wieczorem , odpisałeś - z nerów aż się trzęsłam. choć miałam iśc do szkoły pisaliśmy dość długo. pisanie każdego wyrazu było dla mnie trudne, bo ręce trzęsły mi się strasznie. nie wierzyłam - to działo się naprawdę.
|
|
 |
cholerne dni, cholerny czas .. byłam wtedy szczęśliwa , uśmiechałam się sama do siebie pod nosem , jeszcze nigdy się tak nie czułam .. ponoć było warto - tak mi mówią , choć ja sama do końca tego nie wiem .. ból jest niewyobrażalny.
|
|
 |
ten dzień miał być cudowny , wkońcu wkroczenie w dorosłość .. taa. niby dobrze się bawiłam i niby wszystko jakoś dało radę, ale ciągłą myślą było to jak lepszy byłby to dzień, gdybym chociaż przez smsa dostała życzenia właśnie od Ciebie. bo nie obchodziły mnie życzenia innych, chciałam tylko tych jednych.
|
|
 |
ja pierdole, jaka ja jestem głupia. przecież Ty już dawno zapomniałeś i masz to wszystko gdzieś, a ja się tym zadręczam .. to chore.
|
|
|
|