 |
'miłość ponoć miała uskrzydlać, ale co wyszło, podcięła skrzydła'
|
|
 |
'chcesz, by była tylko Twoja, ale Ty nie tylko jej, tak się składa, że w tą stronę nie da się'
|
|
 |
Zostań ze mną, tak do końca, ostatniego zachodu słońca / przytulona.do.niego
|
|
 |
nie wiem co mnie bardziej przeraża. zobaczyć Cię ponownie, czy nie zobaczyć Cię już nigdy.
|
|
 |
'to, co było piękne jest już za nami. teraz stanie się to wspomnieniami.'
|
|
 |
Można powiedzieć "Kocham Cię" na milion sposobów.
Np.: "zapnij pasy", "załóż szalik, jest zimno", "musisz odpocząć". Trzeba po prostu słuchać.
|
|
 |
Wcale się nie pokłócili, ona po prostu po kilku tygodniach spojrzała
trzeźwym okiem na to mieszkanie, którego się nie da posprzątać, na tego
mężczyznę, którego się nie da ocalić (...)
I tyle. I spakowała się. I wyszła.
|
|
 |
Szkoda czasu na kłótnie i spory
Lepiej podrasuj uśmiech, daje Ci fory
Wykasuj co smutne było do tej pory
Z jakim spotkasz się jutrem - Twoje wybory
|
|
 |
Nie potrafisz, prawda? Nie umiesz już z kimś innym, na nowo. To już nie to samo. Próbujesz i za każdym razem się sparzasz, i niszczysz tego, który był gotów dla ciebie. Wciąż w tym samym miejscu, od dłuższego czasu, bez kroku naprzód, bez nadziei, wiary, bez miłości. Nie wiesz, jak zacząć. Nie wiesz, co powiedzieć. Już nie umiesz, już nie jest tak jak kiedyś. Udajesz, przez cały czas odgrywasz cudzą rolę, stwarzasz pozory, a później jesteś zobowiązana powiedzieć "przepraszam, ale jednak nic z tego". Tylko na tyle cię stać, tylko ty tak potrafisz dawać nadzieję i zabierać ją bezpowrotnie, bo tylko tego On cię nauczył, tyle z tego wyniosłaś. [ yezoo ]
|
|
 |
jeśli znów się pogubię, poczekaj na mnie.
|
|
 |
Nigdy nie zbierzesz się w sobie, by o mnie zawalczyć.
|
|
 |
Nagłe zniknięcie, przepraszam.
Nie miałem nikomu nic do zaoferowania poza własnym zamętem w głowie.
|
|
|
|