 |
"Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten, kto na nie zasługuje, na pewno nie doprowadzi cię do płaczu."
|
|
 |
Zawsze, kiedy wydaje ci się, że będzie dobrze - kompletnie się mylisz.
|
|
 |
Czasami zamykam się w sobie i nikt i nic nie może do mnie dotrzeć. Dlaczego? Już taka jestem. Jedna przykra chwila albo jedno przykre słowo wystarczy bym znów stała się niedostępna. To taka moja własna broń, wiem, może zbyt często jej używam, ale może zbyt często jej potrzebuję ? Nasuwa się pytanie 'Czemu tego nie zmienię ?' Bo nie chcę . Nikt nie jest idealny a ta cecha idealnie do mnie pasuje... ♥
|
|
 |
Noc,niebo,gwiazdy,szampan .Wcale nie musisz być romantyczny, wystarczy, że będziesz obok.Ten ktoś, kogo jeszcze nie poznałam.
|
|
 |
Trzaba w końcu wstać, podnieść się, odbić się od dna i żyć dalej. Nie chcę udawać kogoś kim nie jestem, ale chcę normalnie żyć, nawet jeśli to turdne. Przecież nikt nie powiedział, ze życie jest proste. Ktoś powiedział, że miłość jest drogą do szczęścia. Czy to znaczy, ze nigdy nie będę szczęśliwa.?
|
|
 |
Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć,nie potrafię szczerze się śmiać. Ale jestem. Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień.
|
|
 |
Nigdy nie odwracaj się za siebie, przyszłość jest przed Tobą
|
|
 |
Kiedy krzyczysz, wszyscy cię słyszą. Kiedy szepczesz, tylko ci najbliżsi cię słyszą. Kiedy milczysz, słyszy cię twój najlepszy przyjaciel.
For you Magda ♥
|
|
 |
Rzygać mi się chcę tym Waszym "zobaczysz, wszystko się ułoży". Nic się nie ułoży, dalej będzie tak jak dawniej .Nic się dzięki temu nie zmieni.
|
|
 |
To śmieszne jak w jednej sekundzie, ktoś potrafi nasz cały świat roztrzaskać na kawałki, które tak trudno będzie nam pozbierać... Nagle zrozumiałam jak niewiele znaczę...jestem nikim w tym wielkim, niezrozumiałym dla mnie świecie...
|
|
 |
'Czasem zastanawiam się czy śnię na jawie, czy to rzeczywistość wydaje się być snem.' ♥
|
|
 |
Selektywnie patrząc przez pryzmat suchej oceny, mogę ewidentnie stwierdzić, iż Twoja indolencja intelektualna nie obliguje mnie do prowadzenia dalszej konwersacji z Tobą.
|
|
|
|