|
A Ty? Bałaś się kiedyś, że nie wystarczysz?
|
|
|
Czy wszystkie polskie filmy w kinach muszą być aż tak beznadziejne?
|
|
|
Kobiecie, żeby się zakochać nie potrzebna ładnych oczu czy wysokiego prestiżu. Żeby kobieta się zakochała potrzeba szczerych chęci, sposobu traktowania jej tak jak nikt nigdy wcześniej tego nie robił. Patrzenia na nią w ten sposób, jakby nic poza nią nie istniało.
|
|
|
Uśmiechasz się tak słodko i myślisz, że uśmiech wszystko załatwi, że wymaże z głowy wszystkie dni udręki, w których zmagałem się z brakiem Ciebie, że ukryje cierpienie i kruszące się serce pod powłoką kłamstw i łez. Masz rację, jestem w stanie wybaczyć Ci wszystko choć wiem, że mogę tego żałować. Nie liczy się nic bo Twój uśmiech daje falę ciepła na moje zbolałe myśli i wiarę, że tym razem nam się uda. Nie potrafię tak po prostu powiedzieć ŻEGNAJ, zbyt wiele nas łączy, zbyt wiele komórek mojego ciała krzyczy, byś była obok. Złe wspomnienia topią się jak ten śnieg, który dopiero co pojawił się za oknami. Nie sądziłem, że rany, choć tak świeże, tak prędko potrafią się zagoić. Przy Tobie nawet huragan zamienia się w delikatny wietrzyk chłodzący twarz w upalny dzień, gdy nie widzisz już możliwości schowania się przed słońcem./mr.lonely
|
|
|
Kiedyś mogłam stanąć za nią murem,ochronić przed ciosami innych. Byłam w stanie wydrapać oczy każdemu,kto powiedział na nią złe słowo. Płakałyśmy,śmiałyśmy się i wrzeszczałyśmy razem. Zawsze razem. Teraz nie mam jak zatroszczyć się o jej dobro,nie mam kiedy zrobić jej śniadania. Co stanęło między nami? Co spowodowało,że oddaliłyśmy się od siebie do tego stopnia,że nie potrafimy rozmawiać ze sobą,jak kiedyś?
|
|
|
Przede wszystkim częściej się uśmiechać, nawet bez powodu. Mniej narzekania, więcej optymizmu. Po prostu więcej radości z tego cholernie marnego, przygnębiającego, szarego do szpiku kości i ciężkiego jak milion ton kamieni- życia.
|
|
|
Kobieta nie może się narzucać.
|
|
|
Nie musiałaś mówić mi, że to co czułaś zgasło wraz z ostatnią gwiazdą na niebie. Widziałem w Twoich oczach ból, który wyrażał tak intensywnie Twoje cierpienie. Usunąłem się w cień byś nie musiała bać się o To, że kolejny raz powiem jak badzo Cię kocham. Wiem, że nie chciałaś tego, nie chciałaś fali uczuć uderzających ode mnie w Twoją stronę. Wolałaś żyć gdzieś poza naszym światem, który wcześniej zbudowaliśmy. Fundamenty zaczęły się kruszyć, a nasze dłonie nie potrafiły złączyć się kolejny raz. Czyja to wina? Nie oskarżam Twego niewinnego serca o niepowodzenie. Wiem, że kolejny raz pokazałem jakim dupkiem jestem choć wciąż kocham Cię nieprzytomnie. Wyglądam przez okno, lecz na białym puchu wciąż nie ma Twoich śladów. Przestaję się łudzić, bo wiem, że i tak już nie wrócisz./mr.lonely
|
|
|
Uwielbiam stać między nimi,otoczona ich ciepłem i troską. Moje wnętrze wypełnia radość,euforia. Śmiech,alkohol i taniec to nieodłączni towarzysze wieczorów spędzonych z nimi. Żałosne i głupie żarty w ich ustach brzmią tak zabawnie,że brzuch pęka z bólu od nadmiaru śmiechu. Dobra energia rozpiera każdego,a dowcipy o moim wzroście nigdy się nie kończą. Mogą mówić sobie,że między nimi przechadza się krasnal. Wiem,że mówią to z czułością,z zabawnym podtekstem. W śród nich jest inaczej. W śród nich jest lepiej.
|
|
|
Nigdy nie wierz kobiecie, jeżeli powie, że coś jest nieważne.
|
|
|
Nie wolno kochać za mocno. Płaci się za to zbyt wysoką cenę.
|
|
|
|