 |
Skłamałam od tak całkiem niewinnie byś chwilę był mój,byś tylko był przy mnie.
|
|
 |
I nagle, obudziła się, czując swoje ciepłe łzy na poduszce, które rozpływać powinny się teraz w jego ramionach.
|
|
 |
-Zapomnieć?
-Tak... To najłatwiejszy sposób spośród innych. Ale, co jeśli ja już nie chcę zapominać, tylko mimo wszystko żyć złymi i dobrymi wspomnieniami? Bez wymazywania tych pierwszych?
|
|
 |
Usiadła na łóżku, cała zapłakana. Nie wiedziała jak powstzrymać ból, schowała głęboko ręce by nie zrobić nic głupiego.
Najgorsze było to że nie mogła zwalić winy na niego, bo on ją kiedyś kochał ale ona zaślepiona odrzucała jego uczucie.
Kiedyś. Nienawidziła tego słowa. Przeszywało ją bólem i z oczu wypłynął potok łez.
|
|
 |
Kiedy się śmiałam, zawsze pytałeś mnie o powód. Odpowiadałm wtedy : "tak po prostu, z życia"
|
|
 |
Bo kiedy byłeś obok mnie moje życie miało jakiś sens . . i to był właśnie ten powód...
|
|
 |
Ona siedziała samotnie w domu i myślała o nim, spoglądając ślepo w okno. Nie mogła zapomnieć.. A może nie chciała? Może chciała o nim pamiętać? Spłyneła samotna łza zostawiając mokry ślad na jej policzku. Wiedziała, że po tej jednej będzie ich więcej. Poddała się.. Za bardzo go kocha.
|
|
 |
- Wiesz co lubię robić najbardziej ? - No? - Leżeć na łóżku z słuchawkami w uszach i patrzeć w sufit. - czemu akurat to? - Bo kiedyś jak to robiłam, on zawsze pisał...
|
|
 |
Czuję, że mi przeszło...ale zaczynam wątpić gdy tylko cię widzę.. :|
|
|
 |
Co masz w tej butelce? -Eliksir szczęścia. -A mówiąc po Polsku? -Sok wiśniowy z wódką.
|
|
 |
Scenariusz mojego życia musiał być bardzo wyczerpujący dla tego , kto go pisał .Ostatnią rubrykę o nazwie "miłość " zapisał tak niewyraźnie , że do dzisiaj nie wiem , czy po dwukropku jest napisane "kocham" , czy "to cham" .
|
|
 |
Najgorzej jest wieczorami - gdy siadasz na łóżku i czujesz , że tak na serio nie masz nic .
|
|
|
|