 |
Upadłe anioły nie potrafią już kochać, jeden po tym ćpa, drugi tylko szlocha... / Raca
|
|
 |
Pewnie, zaufam Ci. Uwielbiam mój mały, prywatny masohizm. / Stostostopro .
|
|
 |
|
" Cały czas się znamy, lecz to już nie to. Dziś już nie rozmawiamy godzinami przez telefon. "
|
|
 |
Nie było w nim krzty delikatności. Kiedy gryzł moją szyję, myślałam tylko o tym kiedy znów dotknę jego warg. Właśnie tak działał na kobiety. / Stostostopro .
|
|
 |
|
Pozbieram się. Zresztą, który to już raz?
|
|
 |
Bo już nigdy nie będzie tak jak kiedyś, nawet gdybyśmy bardzo chcieli to naprawić. Zawsze będzie czegoś brakowało.
|
|
 |
Jesteś moją inspiracją do najebania się w trzy dupy i pójścia spać.
|
|
 |
Pozbieram się. Zresztą, który to już raz?
|
|
 |
- Nie rozumiesz?! To jest coś więcej. Coś czego nie jestem w stanie pojąć. Coś, co mnie przytłacza... Sama nie wiem... Zgniata od wewnątrz, przyciska do ziemi i za cholerę nie chcę puścić.
- Do diabła! Kim się stałaś, że nie rozumiesz swojego serca?!
- Stałam się szmatą...
|
|
 |
A nie do twarzy Ci, gdy uśmiech zakrył smutek przez zawód.
|
|
 |
" Dziś sam, wcześniej Ty i ja, nas dwoje, patrze na stare zdjęcia i to rodzi uśmiech straszny, wtedy myśleliśmy, że jesteśmy siebie warci. "
|
|
|
|