 |
Ludzie są wyjątkowi - każdy wkurwia mnie w inny sposób
|
|
 |
-Jesteś jedna na milion! -Takie same są Twoje szanse...
|
|
 |
-Kazałam kupić mężowi ziemniaki, a on trafił pod samochód. -Koszmar! Co teraz zrobisz? -Nie wiem, chyba ryż.
|
|
 |
Co byś zrobił, gdybym opowiedziała Ci całą historie? Zatytułowaną jego imieniem i nazwiskiem, niosącą egzystencje do mojego świata? Może miałaby swój początek, gdybym wiedziała kiedy to się zaczęło. Gdybym wiedziała, w którym momencie się do siebie zbliżyliśmy, kiedy na niego tak spojrzałam i kiedy serce zabiło innym rytmem, gdy był obok i złapał mnie za rękę. Może miałaby swój koniec, gdybym wiedziała, kiedy tak mnie potraktował i bez słowa zakończył ten rozdział, odchodząc bez pożegnania. I może bym naprawdę wierzyła, że to koniec, gdybym nie chciała wracać, gdybym chorobliwie nie tęskniła. Może, gdybym przestała wierzyć, że nasze drogi się w jakiś sposób zejdą. Są ciągle te same. Może właśnie w tym momencie ścieżki się skrzyżują? Może zaczną biec wzdłóż siebie? Może się złączą - tam nas czeka szczęście. Jeszcze się spotkamy. / P.
|
|
 |
Mój letni trening jest bardzo męczący, ledwo zdąże o nim pomyśleć, a już jestem zmęczona
|
|
 |
Jeśli zabiję komara opitego krwią, to mogę sobie z niego zrobić kaszanke.
|
|
 |
Czasami golę tylko jedną nogę, żeby mieć wrażenie, że śpię z mężczyzną.
|
|
 |
Może to wszystko na tym polega by żyć dla kogoś?
|
|
 |
Moja paczka liczy 20 przyjaciół. Każde z nich ma na imię Marlboro.
|
|
 |
nadal jestem dzieckiem, malutką suką z mega szczerym uśmiechem, zawsze. nieważne są okoliczności, ja czerpie szczęście z wolności.
|
|
 |
i proszę Cię, dziewczynko ,naucz się - że mojego miejsca się nie zajmuje. czy to w autobusie, czy w sercu mężczyzny. / veriolla
|
|
 |
To uczucie, gdy widzisz spadającą gwiazdę i nie wiesz czy chcesz wypowiedzieć to życzenie, czy jednak oszczędzisz sobie rozczarowań.
|
|
|
|