 |
|
Upijała się, żeby przypomnieć sobie moment w którym ją kochał. W stanie trzeźwym wiedziała, że taki nigdy nie istniał.
|
|
 |
|
Kup mi wino i pozwól mówić... Napierdole się, a potem troche pohisteryzuję, rozmaże makijaż i będę szczęśliwa .
|
|
 |
|
Najgorzej jak się coś zgubi. Nie wiem... telefon, klucze do domu... albo takie tam. Zaufanie czy coś.
|
|
 |
|
- O, zobacz! Spadająca gwiazda. Pomyśl życzenie.
- Nie muszę, przecież stoisz obok.
|
|
 |
|
Chcę z Tobą uprawiać dziki, namiętny, trochę zwariowany, lekko zboczony, ciut brutalny, nieco wyczerpujący, ale jakże piękny... Ogródek ./ :o
|
|
 |
|
Jego ramiona to było coś niezwykłego . to było jak jakaś droga do krainy szczęścia , jak takie oderwanie się od szarej rzeczywistości .
|
|
 |
|
Znajdziesz mnie siedzącą na ławce miedzy blokami, z papierosem w ręku słuchającą muzyki, która mi Ciebie przypomina .
|
|
 |
|
Powiedziałeś, że jak będę kiedykolwiek chciała cię zostawić, nie pozwolisz mi odejść , zatrzymasz mnie, nawet jak bardzo będę wkurwiona , trzymam Cię za słowo .
|
|
 |
|
I co? jesteś z siebie tak zajebiście zadowolny, że rozwaliłeś mi życie w kilka minut? no to w takim razie gratuluję Ci ogromnej głupoty, bo zrobiłeś z siebie idiotę, a twoich kolegów przy tym nie było.
|
|
 |
|
Nie będę dziewczynką do której zawsze możesz wrócić. nie będę jebanym planem B. jakimś kurwa, wyjściem awaryjnym. o nie.
|
|
 |
|
''Chciałbym z Tobą pójść, lecz nie umiem stawiać kroków, nie pamiętam już, jak mam czytać z Twoich oczu..'' / Pezet.
|
|
 |
|
Na ustach oczojebny róż, oczy grubo pomalowane na czarno, podarte rajstopy, czerwony 8-centymetrowe buty. podkrążone oczy, na ustach żadnego uśmiechu. Stoisz naprzeciwko mnie, śmiejesz się szyderczo w twarz, bo wiesz ze znowu zrobiłam dla Ciebie coś, czego nie chciałam.
|
|
|
|