 |
|
'wyjdź' - napisał mi smsa. narzuciłam na siebie bluzę i wyszłam przed dom. stał z kumplem kompletnie pijany. - sorry, że takiego go przywlokłem ale nie dawał mi spokoju. - oznajmił jego kolega i żeby nam nie przeszkadzać odszedł spory kawałek. - kochanie. - wybełkotał. - nieźle się najebałeś. - rzuciłam wkładając ręce do kieszeni. - cicho, co się drzesz? kocham cię wiesz? - podniósł z deka głos. - powiedz mi to jak będziesz trzeźwy. - syknęłam odwracając się i chcąc wrócić do domu. - gdzie Julio idziesz? Romeo przyszedł a ty masz go w dupie. - wybełkotał. - idę do domu i zrzucę ci z okna warkocz skarbie. - zażartowałam i weszłam do środka. po chwili dostałam smsa 'wyginaj się tam, ile mam czekać na tego warkocza?' taki idiota a taki kochany. / haha. ♥
|
|
 |
|
Było popołudnie. Wtedy on stanął przede mną i powiedział " mała to koniec, mam inną " wtedy stanęłam we łzach które spływały mi po policzkach on znów popatrzył się z litością i przytulił to był ostatni raz gdy go widziałam i czułam że jestem bezpieczna..
|
|
 |
|
budząc się rano, zastanawiam się czy dalej mam siłę udawać. czy mam jeszcze siłę wstać, zjeść, ubrać się, umalować i na każde pytanie "co u Ciebie ?", odpowiadać z głupim uśmiechem "wszystko dobrze".
|
|
 |
|
Wbrew pozorom podoba mi się Twoje podejście do sytuacji, też chciałabym mieć na to wszystko wyjebane.
|
|
 |
|
Wpadło mi coś do oka. Pewnie to kolejny okruch pozornego szczęścia.
|
|
 |
|
Masz 10 minut, żeby tu przyjść,
spojrzeć mi w oczy, chwycić moją dłoń, przytulić mnie do siebie i szepnąc do ucha
'Kocham Cie' . Odliczam kurwa!
|
|
 |
|
Ej, weź rusz tyłek, podnieś go do góry i walcz. Jesteś silna - masz styl, charakter i w chuj dużo mocy w sobie. Odstaw tego drinka, wyrzuć szluga - to Ci nie pomoże. Działaj, bo jesteś w stanie .
|
|
 |
|
To to miejsce odbite w kilku parach źrenic, Które wierzą, że ich życie kiedyś się zmieni. / Małpa.
|
|
 |
|
Oni widzieli w Nim skurwiela - Ja czułego człowieka. Oni widzieli Jego cyniczne spojrzenie i wredny półuśmiech - Ja widziałam smutek w oczach, i lekką nadzieję w uśmiechu. Oni widzieli inaczej - Oni Go nie znali.
|
|
 |
|
Kolega wziął 5 zł i powiedział ze idzie na dziwki. Nie było Go u ciebie ?
|
|
 |
|
Świat schodzi na psy, dzieci w wieku 11 lat jarają jointy, piją alko i palą fajki, a dziewczyny szukają cnoty bo nie wiedzą gdzie ją zgubiły . tak na prawdę postęp na tym świecie . nie sądzisz ?
|
|
 |
|
Dzisiaj, całkiem przypadkiem zobaczyłam Twoje zdjęcie. Poczułam takie małe ukłucie, ale zajęłam się czymś innym i kompletnie zapomniałam. Tak kochanie, już nie jesteś królem mojego życia. Teraz ja rządzę swoim światem.
|
|
|
|