głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika smerfetkax3333

Pogodziłam się ze świadomością  że wszystko z biegiem czasu się kończy. Przyzwyczaiłam się  że nie mogę mieć wszystkiego czego pragnę. Zrozumiałam  że życie nigdy nie układ się tak jak sobie zaplanowałam. Nauczyłam się  że nie mogę w stu procentach ufać ludziom  a nawet sobie. Wiem  że prawda zawsze pokona kłamstwo nawet to idealne  perfekcyjne. Uświadomiłam sobie  że nie można żyć bez miłości ♥

moniica dodano: 3 listopada 2012

Pogodziłam się ze świadomością, że wszystko z biegiem czasu się kończy. Przyzwyczaiłam się, że nie mogę mieć wszystkiego czego pragnę. Zrozumiałam, że życie nigdy nie układ się tak jak sobie zaplanowałam. Nauczyłam się, że nie mogę w stu procentach ufać ludziom, a nawet sobie. Wiem ,że prawda zawsze pokona kłamstwo nawet to idealne, perfekcyjne. Uświadomiłam sobie, że nie można żyć bez miłości ♥

Siedzę na parapecie  ze słuchawkami w uszach  z których wydobywa się melodia 'Forever young . Patrzę na czarne  puste niebo i myślę nad sprawami tymi mniej i bardziej ważnymi. Co jakiś czas widzę w oddali światła samochodu  które zbliżają się w moim kierunku. W sercu mam nadzieje  że to może ty siedzisz w jednym z tych aut i pędzisz do mnie. Wyobrażam sobie  że biegniesz po schodach  wchodzisz do mojego pokoju i przytulasz mnie mocno  szepcząc  że kochasz.... Codziennie odliczam godziny do naszego spotkania. Z utęsknieniem czekam na wiadomość   Już jadę Skarbie:    Dni bez Ciebie dłużą się jakby trwały wieki. Natomiast czas kiedy jesteśmy razem pędzi nieubłaganie do przodu. Marzę o tym by zasypiać i budzić się w Twoich ramionach. Chcę byś ocierał moje łzy i uspokajał kiedy przyśni mi się coś złego. Byś otulał mnie kołdrą. Chcę codziennie czuć Twą obecność. ... Pragnę spędzić z Tobą resztę moje życia. I przyrzekać  że nie opuszczę Cię  aż do śmierci  ♥

moniica dodano: 3 listopada 2012

Siedzę na parapecie, ze słuchawkami w uszach, z których wydobywa się melodia 'Forever young". Patrzę na czarne, puste niebo i myślę nad sprawami tymi mniej i bardziej ważnymi. Co jakiś czas widzę w oddali światła samochodu, które zbliżają się w moim kierunku. W sercu mam nadzieje, że to może ty siedzisz w jednym z tych aut i pędzisz do mnie. Wyobrażam sobie, że biegniesz po schodach, wchodzisz do mojego pokoju i przytulasz mnie mocno, szepcząc, że kochasz.... Codziennie odliczam godziny do naszego spotkania. Z utęsknieniem czekam na wiadomość " Już jadę Skarbie:* " Dni bez Ciebie dłużą się jakby trwały wieki. Natomiast czas kiedy jesteśmy razem pędzi nieubłaganie do przodu. Marzę o tym by zasypiać i budzić się w Twoich ramionach. Chcę byś ocierał moje łzy i uspokajał kiedy przyśni mi się coś złego. Byś otulał mnie kołdrą. Chcę codziennie czuć Twą obecność. ... Pragnę spędzić z Tobą resztę moje życia. I przyrzekać "że nie opuszczę Cię, aż do śmierci" ♥

Teraz w tej chwili nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie.♥ Przeżyliśmy razem zbyt dużo  abym tak po prostu mogła o Tobie zapomnieć♥ . Kocham Cię tak jak nikogo nigdy wcześniej... ♥ Dlatego nie mogłabym pogodzić się z Twoim odejściem.♥ Zostań przy mnie na zawsze♥

moniica dodano: 3 listopada 2012

Teraz w tej chwili nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie.♥ Przeżyliśmy razem zbyt dużo, abym tak po prostu mogła o Tobie zapomnieć♥ . Kocham Cię tak jak nikogo nigdy wcześniej... ♥ Dlatego nie mogłabym pogodzić się z Twoim odejściem.♥ Zostań przy mnie na zawsze♥

A dziś? Dziś pokaże Ci  że też potrafię się bawić . Pójdę do Twoich kolegów po czym upije sie i będę się z Ciebie śmiała razem z nimi .

dzyndzelek dodano: 3 listopada 2012

A dziś? Dziś pokaże Ci, że też potrafię się bawić . Pójdę do Twoich kolegów po czym upije sie i będę się z Ciebie śmiała razem z nimi .

Niewiarygodna radość z istnienia drugiej osoby .

dzyndzelek dodano: 3 listopada 2012

Niewiarygodna radość z istnienia drugiej osoby .

Niektórym ludziom chce się przyjebac za to  że oddychają   dzyndzeel

dzyndzelek dodano: 3 listopada 2012

Niektórym ludziom chce się przyjebac za to, że oddychają | dzyndzeel

a w twoich delikatnych ustach ukryte delikatne pocałunki .

dzyndzelek dodano: 3 listopada 2012

a w twoich delikatnych ustach ukryte delikatne pocałunki .

Wejdź w moje myśli i zawróć mi w głowie na zawsze . Jeżeli chcesz później zniknąć   to wcale tego nie rób .   dzyndzelek

dzyndzelek dodano: 3 listopada 2012

Wejdź w moje myśli i zawróć mi w głowie na zawsze . Jeżeli chcesz później zniknąć , to wcale tego nie rób . | dzyndzelek

Myślę  że nie jesteś w stanie zrozumieć  co przeszłam. Więc proszę Cię  nie mów po prostu nic  nie potrzebuję Twoich pustych słów  one i tak niczego nie zmienią .

dzyndzelek dodano: 3 listopada 2012

Myślę, że nie jesteś w stanie zrozumieć, co przeszłam. Więc proszę Cię, nie mów po prostu nic, nie potrzebuję Twoich pustych słów, one i tak niczego nie zmienią .

 1  Na dworze zrobiło się już dość ciemno  znów tam poszliśmy. Cmentarz  w takie dni to miejsce w jakiś sposób staje się wyjątkowe  tak ciepłe i mimo wszystko jakby  niezrozumiale pełne życia. Tysiące zniczy wciąż oddawało swój blask  szliśmy tak boczną uliczką  z daleka zauważając oświetlony nagrobek. Podchodząc  coś jakby odepchnęło mnie w tył  odbiegające od normy uczucie  tak jakby powietrze nie pozwoliło mi się zbliżyć. Stanęliśmy nad Jej grobem  ciepło płomieni delikatnie muskało dłonie. Przeżegnałam się i zamknęłam oczy  znów ta nagła cisza  znów milczeliśmy  a każdy w sobie tworzył na nowo coś od siebie. Moje myśli naprawdę pogubiły się między sobą. Znów Ją tam widziałam  znów Ją tam czułam  chociaż to takie trudne widzieć Jej uśmiech we wspomnieniach będąc świadomym  że tamten czas minął bezpowrotnie. Otworzyłam oczy  miałam dość. Moje policzki w jednej chwili stały się wilgotne  z całej siły przytuliłam się do brata  szepcząc  że naprawdę za Nią tęsknię.

endoftime dodano: 2 listopada 2012

[1] Na dworze zrobiło się już dość ciemno, znów tam poszliśmy. Cmentarz, w takie dni to miejsce w jakiś sposób staje się wyjątkowe, tak ciepłe i mimo wszystko jakby, niezrozumiale pełne życia. Tysiące zniczy wciąż oddawało swój blask, szliśmy tak boczną uliczką, z daleka zauważając oświetlony nagrobek. Podchodząc, coś jakby odepchnęło mnie w tył, odbiegające od normy uczucie, tak jakby powietrze nie pozwoliło mi się zbliżyć. Stanęliśmy nad Jej grobem, ciepło płomieni delikatnie muskało dłonie. Przeżegnałam się i zamknęłam oczy, znów ta nagła cisza, znów milczeliśmy, a każdy w sobie tworzył na nowo coś od siebie. Moje myśli naprawdę pogubiły się między sobą. Znów Ją tam widziałam, znów Ją tam czułam, chociaż to takie trudne widzieć Jej uśmiech we wspomnieniach będąc świadomym, że tamten czas minął bezpowrotnie. Otworzyłam oczy, miałam dość. Moje policzki w jednej chwili stały się wilgotne, z całej siły przytuliłam się do brata, szepcząc, że naprawdę za Nią tęsknię.

 2  Nie odpowiedział nic. Spojrzałam na niego. Na jego twarzy rysował się smutek  a przez źrenice przenikał strach. Wiedziałam  że jest mu ciężko. Wiedziałam  że tęskni. 'Nadal nie potrafię się z tym pogodzić  powiedź mi dlaczego?'  wtuliłam się w niego ledwo wydobywając z siebie szeptem  że tak naprawdę nikt z nas nie potrafi. Odkąd pamiętam  była tak bardzo ważna  była dla niego kimś takim jak ja  taką małą siostrzyczką  o którą troszczył się i martwił  którą tak bardzo kochał.. Wtedy mogłam tylko podejrzewać o czym myślał. Znów obwiniał o to siebie samego  znów w myślach wmawiał sobie  że to wszystko to jego wina  że może teraz mogłaby być razem z nami. 'Ona tu jest  nie widzisz jej ale ją czujesz  jest w sercu..' wydusiłam. Kucnęłam zakrywając twarz dłońmi  nie chciałam  żeby widziała z góry spływające po moich policzkach łzy  żeby widziała jak płaczę  i jak bardzo mi Jej brakuje.   Endoftime.

endoftime dodano: 2 listopada 2012

[2] Nie odpowiedział nic. Spojrzałam na niego. Na jego twarzy rysował się smutek, a przez źrenice przenikał strach. Wiedziałam, że jest mu ciężko. Wiedziałam, że tęskni. 'Nadal nie potrafię się z tym pogodzić, powiedź mi dlaczego?', wtuliłam się w niego ledwo wydobywając z siebie szeptem, że tak naprawdę nikt z nas nie potrafi. Odkąd pamiętam, była tak bardzo ważna, była dla niego kimś takim jak ja, taką małą siostrzyczką, o którą troszczył się i martwił, którą tak bardzo kochał.. Wtedy mogłam tylko podejrzewać o czym myślał. Znów obwiniał o to siebie samego, znów w myślach wmawiał sobie, że to wszystko to jego wina, że może teraz mogłaby być razem z nami. 'Ona tu jest, nie widzisz jej ale ją czujesz, jest w sercu..' wydusiłam. Kucnęłam zakrywając twarz dłońmi, nie chciałam, żeby widziała z góry spływające po moich policzkach łzy, żeby widziała jak płaczę, i jak bardzo mi Jej brakuje. / Endoftime.

najboleśniejszym przeżyciem nie była pierwsza jedynka z matematyki  poważna sprzeczka z rodzicami  czy zgubienie portfela z masą pieniędzy w środku. nie ucierpiałam też przy pierwszej naganie od dyrektora  nieprzemyślanej ucieczce z domu albo próbie samobójczej. nie przeżywałam  gdy znalazłam się pierwszy raz na komisariacie. nie płakałam po jakiejś większej mocnej borucie. moje serce przestało przez chwilę bić  w momencie  gdy dowiedziałam się  że miałam siostrę  która nie była w stanie przeżyć narodzin.   yezoo

yezoo dodano: 2 listopada 2012

najboleśniejszym przeżyciem nie była pierwsza jedynka z matematyki, poważna sprzeczka z rodzicami, czy zgubienie portfela z masą pieniędzy w środku. nie ucierpiałam też przy pierwszej naganie od dyrektora, nieprzemyślanej ucieczce z domu albo próbie samobójczej. nie przeżywałam, gdy znalazłam się pierwszy raz na komisariacie. nie płakałam po jakiejś większej mocnej borucie. moje serce przestało przez chwilę bić, w momencie, gdy dowiedziałam się, że miałam siostrę, która nie była w stanie przeżyć narodzin. [ yezoo ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć