głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika smerfetkaaa_26

  siedziała sama na kanapie wpatrując się w to co dzieje się za oknem i z trudem powstrzymywała łzy wiedząc że on teraz kocha inną.

najarana-powietrzem dodano: 15 czerwca 2011

` siedziała sama na kanapie wpatrując się w to co dzieje się za oknem i z trudem powstrzymywała łzy wiedząc że on teraz kocha inną. `

  powiedziałeś  że zabijesz każdego  przez którego będę płakać. powinieneś dotrzymać obietnicy i popełnić samobójstwo

najarana-powietrzem dodano: 15 czerwca 2011

` powiedziałeś, że zabijesz każdego, przez którego będę płakać. powinieneś dotrzymać obietnicy i popełnić samobójstwo `

  I będzie jak dawniej  przestańmy się spieszyć zacznijmy od nowa od tych małych rzeczy.

najarana-powietrzem dodano: 15 czerwca 2011

" I będzie jak dawniej, przestańmy się spieszyć zacznijmy od nowa od tych małych rzeczy. "

  dobrze wiesz   że mi ciebie brakuje . wiesz   że za tobą tęsknię . wiesz   że boli mnie myśl   że już nigdy nie będzie tak jak dawniej . wiesz   że chciałabym cofnąć czas . wiesz i huj z tym robisz .

najarana-powietrzem dodano: 15 czerwca 2011

` dobrze wiesz , że mi ciebie brakuje . wiesz , że za tobą tęsknię . wiesz , że boli mnie myśl , że już nigdy nie będzie tak jak dawniej . wiesz , że chciałabym cofnąć czas . wiesz i huj z tym robisz . `

'Pisała o śmierci  o samobójstwie  pisała cytaty  opisy  wiersze  piosenki... Ale nie mówiła mu tego wprost. Gdy się pytał czy chce się zabić  zaprzeczała... Wziął to na serio dopiero wtedy  gdy jej już nie było'

najarana-powietrzem dodano: 15 czerwca 2011

'Pisała o śmierci, o samobójstwie, pisała cytaty, opisy, wiersze, piosenki... Ale nie mówiła mu tego wprost. Gdy się pytał czy chce się zabić, zaprzeczała... Wziął to na serio dopiero wtedy, gdy jej już nie było'

Srebrną żyletką na dłoni wycinam kolejne znaki...choć czuje jak bardzo to boli...choć widzę jak krew z mych ran płynie... nie przerwę swego natchnienia co razem z żyletą po dłoniach lekko płynie...Po fakcie ocieram ręce z ran krwawych śladów...składam je równo w podzience...że nie zabiłam sie odrazu...  że tym razem choć blisko kresu życia byłam...powstrzymałam się...dlaczego?... może w coś w końcu uwierzyłam...może ostatni raz szansę sobie dałam...wiem jedno następny raz końcem będzie i dla Was gdy znów sięgnę po zbrodnie...nie powstrzymam się napewno...zginę...na ścianie krwią własną napiszę...  Przepraszam Cię Królewiczu...

najarana-powietrzem dodano: 15 czerwca 2011

Srebrną żyletką na dłoni wycinam kolejne znaki...choć czuje jak bardzo to boli...choć widzę jak krew z mych ran płynie... nie przerwę swego natchnienia co razem z żyletą po dłoniach lekko płynie...Po fakcie ocieram ręce z ran krwawych śladów...składam je równo w podzience...że nie zabiłam sie odrazu..., że tym razem choć blisko kresu życia byłam...powstrzymałam się...dlaczego?... może w coś w końcu uwierzyłam...może ostatni raz szansę sobie dałam...wiem jedno następny raz końcem będzie i dla Was gdy znów sięgnę po zbrodnie...nie powstrzymam się napewno...zginę...na ścianie krwią własną napiszę... Przepraszam Cię Królewiczu...

Nikt mnie nie kocha każdy olewa wezme tabletki i pójde do nieba.

najarana-powietrzem dodano: 15 czerwca 2011

Nikt mnie nie kocha każdy olewa wezme tabletki i pójde do nieba.

To już jest koniec  żyletki w dłoń pare pociągnięć i piękny zgon.

najarana-powietrzem dodano: 15 czerwca 2011

To już jest koniec, żyletki w dłoń,pare pociągnięć i piękny zgon.

ciekawe co mówisz  gdy ktoś pyta o mnie.

najarana-powietrzem dodano: 15 czerwca 2011

ciekawe co mówisz, gdy ktoś pyta o mnie.

wszędzie czuję Twoją nieobecność. i teraz  kiedy nie ma Cię pod klasą po dzwonku  nie wiem gdzie jesteś. dawniej byłabym pewna  że dopalasz szluga za szkołą  teraz nie wiem nic.

najarana-powietrzem dodano: 15 czerwca 2011

wszędzie czuję Twoją nieobecność. i teraz, kiedy nie ma Cię pod klasą po dzwonku, nie wiem gdzie jesteś. dawniej byłabym pewna, że dopalasz szluga za szkołą, teraz nie wiem nic.

fakt  często nie pokazuję Ci tego co naprawdę czuję i myślę  bo cholernie boję się  że znowu spowoduje to jakieś spięcia między nami. mimo to wiedz  że nigdy nikogo nie pragnęłam tak jak Ciebie w tym momencie.

najarana-powietrzem dodano: 15 czerwca 2011

fakt, często nie pokazuję Ci tego co naprawdę czuję i myślę, bo cholernie boję się, że znowu spowoduje to jakieś spięcia między nami. mimo to wiedz, że nigdy nikogo nie pragnęłam tak jak Ciebie w tym momencie.

to nie prawda  że doceniamy coś dopiero  kiedy to stracimy. dobrze wiedziałam  że On jest bezcenny. każdego dnia dziękowałam Bogu za to  że nadal jest obok mnie. dlatego tym bardziej nie mogłam darować sobie  że pozwoliłam mu odejść. odejść   na moje własne życzenie.

najarana-powietrzem dodano: 15 czerwca 2011

to nie prawda, że doceniamy coś dopiero, kiedy to stracimy. dobrze wiedziałam, że On jest bezcenny. każdego dnia dziękowałam Bogu za to, że nadal jest obok mnie. dlatego tym bardziej nie mogłam darować sobie, że pozwoliłam mu odejść. odejść - na moje własne życzenie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć