 |
|
`Powiedz, że choć przez chwilę tęsknisz za mną. Że bywają takie momenty, w których brakuje Ci mnie. Że są takie dni, w których przytuliłbyś mnie tak cholernie mocno. Powiedz, że kiedyś pokochasz mnie, tak bardzo jak ja kocham Ciebie.
No cholera. Powiedz to !
|
|
 |
|
` Najgorzej jest w momentach, w których siedzisz, żresz tonami czekoladę i trzymasz w dłoniach telefon z nadzieją na jakikolwiek odzew od kogokolwiek. To się nazywa samotność, której nie jesteś w stanie przezwyciężyć. Włączasz tę samą piosenkę po raz setny i nie widzisz sensu w kilku następnych godzinach, czasami nawet i dniach. To jest ta pieprzona miłość.'
|
|
 |
|
`Mam gdzieś, te wszystkie plastikowe uczucia, sztuczne uśmiechy. Udawanie szczęścia, tylko po to, aby oszukać własną podświadomość. Imitacja radości, nigdy nie wyjdzie naturalnie.
|
|
 |
|
`Zawsze musiałam coś wybierać . ! Biała czy brązowa czekolada? Lody waniliowe czy czekoladowe? Włosy spięte czy rozpuszczone? Czerwona czy różowa torba? Jakby tego było mało, muszę jeszcze wybrać między Tobą, a resztą.
|
|
 |
|
`Ej. Sory, ale patrząc na Twoją nową dziewczynę , mam ochotę wysłać sms o treści `Pomagam`.
|
|
 |
|
`I kolejny dzień spędzony z ludźmi, których kocham. Pomimo mrozu,przemokniętych butów, kilka gleb zaliczonych, mogłabym tak codziennie.
|
|
 |
|
`Czy to nie ironia losu? Ignorujemy tych, którzy nas uwielbiają, uwielbiamy tych, którzy nas ignorują. Kochamy tych, którzy nas ranią i ranimy tych, którzy nas kochają.
|
|
 |
|
`Jesteśmy malarzami własnego życia. Od nas zależy czy nasz obraz będzie budzącym podziw arcydziełem, nieudaną reprodukcją, a może zwykłym obrazkiem namalowanym ręką dziecka i wypełnionym kolorami.
|
|
 |
|
`Chociaż raz: olewać wszystkich z góry na dół. Chociaż raz: mierzyć wszystkich bezczelnie wzrokiem. Chociaż raz: zniszczyć komuś życie. Chociaż raz: mieć wszystko w dupie i być taką egoistką tak jak ty kochanie..
|
|
 |
|
`Możesz myśleć o mnie cokolwiek: Że się poddałam, jestem niestała, niekonsekwentna, mało poważna, cyniczna, chłodna i obojętna. Możesz oskarżyć mnie o co zechcesz. O dziecinność,niesłowność i że nie tak miało być. Możesz dowolnie też mnie nazywać. Dziecinną materialistką, skrajną egoistką. Tylko zanim otworzysz usta, spójrz proszę na moment w kierunku lustra ...
|
|
 |
|
`Jeszcze raz usłyszę, że wszystko będzie dobrze .. to nie ręczę za siebie ! Bo kurwa nie będzie, nic niE będzie dobrze ! mam szczerzyć zęby jak popierdolona, gdy jest mi tak cholernie źle ?
|
|
 |
|
`Nie lubię pisać pierwsza, bo wtedy mam wrażenie, że osoba, do której napisałam wcale nie chce ze mną rozmawiać.
|
|
|
|