 |
nie brałem telefonu. stwierdziłem, że nie będzie potrzebny. idąc przez park, patrzyłem w niebo, które oświetlały gwiazdy. myślałem wtedy o niej. zastanawiałem się co robi, czy nic jej nie jest i czy wszystko jest w porządku. po 2 godz. poszedłem do domu. zapytany przez mamę gdzie byłem, odpowiedziałem, że w parku. zjadłem kolację i poszedłeś do swojego pokoju. [część 2]
|
|
 |
pewnego, spokojnego wieczoru, siedziałem przed komputerem, myśląc i słuchając ulubionej piosenki. moje myślenie przerwał sms od dziewczyny. sądząc, ze to nic ważnego, pomyślałem, że odpiszę później. po jakimś czasie postanowiłem wyjść z domu. ubrałem się i oświadczyłem mamie, że wychodzę. / Siostra bardzo pomogła;* [część 1]
|
|
 |
Poczuj się tak wolna bez żadnych zmartwień, kochana bezgranicznie;)
|
|
 |
sorki jestem chłopakiem;D xde
|
|
 |
Co to za życie gdy wszystko się niszczy jak domek z kart przy najmniejszym podmuchu wiatru, najmniejszym drganiu, powiedzcie co to za życie? Nie nie i jeszcze raz nie, ja sie tak łatwo nie poddam jestem przeszkodą której nie da się obejść, zniszczyć czy złamać po prostu nie da się, zawsze walczę do końca!!!
|
|
 |
|
może nie był idealny , ale był kimś kogo kochałam .
|
|
 |
to nie jest miłość choć ja kocham cię
|
|
 |
cześć, nie mam na imię Julia, ale mam balkon. więc będziesz moim Romeem ?
|
|
|
|