 |
|
- Ale dlaczego? - powiedziała. - Dlaczego tak musi być?
- Nie wiem tego. Może po prostu dla tego, że wszyscy się mylą. Życie ludzkie jest pytaniem, a nie odpowiedzią. I do tego czasu, jeśli się tego nie zrozumie, nie można nic zrobić.
- A co trzeba zrobić, jeśli się to już zrozumie?
- Zastrzelić się.
|
|
 |
|
Nie płaczę nad tym czego nie mam. Płaczę nad tym czego mieć nie będę.
|
|
 |
|
miej tą świadomość, że moja czarna lista, zaczyna się kurwo od twojego nazwiska.
|
|
 |
|
i aby Wam się nie ułożyło, a każda kolejna panna niechaj kopie Cię w dupę. amen.
|
|
 |
|
całe google przeszukałam, jednak i tak nie znalazłam odpowiedzi, na to co się z nami stało.
|
|
 |
|
a 8 dnia Bóg storzył Ciebie i powiedział : złam jej serce.
|
|
 |
|
wiem ile to jest 1 + 1 ale nie mam zielonego pojecia jaki jest wynik z dodania ciebie do mnie.
|
|
 |
|
lubię Twoje kolorowe sznurówki. tylko dopełniają Twój debilizm.
|
|
 |
|
szkoda tylko, że moje serce i rozum, nie dogadują się tak, jak w reklamie tvp.
|
|
 |
|
Cóż, trzeba pogodzić się z faktem, że szczęście ma wielu klientów. Nie może wciąż bywać u Ciebie. Jest jak dobry lekarz, do którego ustawiają się kolejki, a Ty musisz czasami zadowolić się wizytą w prowizorycznej przychodni.
|
|
 |
|
byli na imprezie. Osobno. Ona tańczyła z kim popadnie, on stał pod ścianą mierząc ją wzrokiem. W końcu nie wytrzymał, wziął dziewczynę w ramiona sycząc cicho - Jestem zły i zazdrosny. Zadowolona?- Wtuliła się w jego szyję - Bardzo. - Odpowiedziała, czując, jak coraz to mocniej przyciska ją do swojej klatki piersiowej. - Nie chcę Cię stracić, rozumiesz? - Przestając tańczyć, patrząc mu w oczy i ściskając jego nadgarstki powiedziała: -To nie trać.
|
|
|
|