 |
I pomyśleć, że był mi tak bliski.
|
|
 |
mów milion razy na dzień że go kochasz, słuchaj jak on opowiada o byłej.
|
|
 |
nie lubię się denerwować, nie chcę się denerwować. dziewczynko tym razem nie wygrasz. chcesz to walcz. uczuć nie jesteś w stanie zmienić, choćbyś nie wiadomo jak się starała, zapamiętaj.
|
|
 |
Przechodziłam właśnie obok nich.Spojrzał na mnie. Dostrzegłam w jego zawsze obojętnym spojrzeniu coś innego,jakby krzyk rozpaczy przesiąknięty ogromnym bólem i cierpieniem. Chciałam podejść,chciałam mu pomóc i ponownie wyciągnąć go z jakiegoś bagna. Mimo wszystko co sie stało,byłam gotowa podać mu ponownie ręke.Byłam w stanie mu pomóc.ale poczułam za sobą mocny ucisk ciągnący mnie do tyłu i głos przyjaciela mówiącego'nie warto'. Pochyliłam głowe, pozwalając wspomnieniom zająć całe moje wnętrze,po czym z przyśpieszonym oddechem i ogromną rozpaczą ruszyłam przed siebie. [look.at.me.baby]
|
|
 |
''Trochę dziwne uczucie, gdy przy Twoim grobie klęczę,że kilka metrów pode mną zakopali Twoje serce..''
|
|
 |
nie jestem dobrym człowiekiem. nie mam ogromnego serca. jestem zwykłą jednostką. zwykłym, szarym człowiekiem. nie wiem za dużo - wiem jak skutecznie się zacpać i zachlać. bo przecież jestem nikim. || kissmyshoes
|
|
 |
Ludzie nie lubią zakochanych, bo miłość to prywatna impreza, na którą nikt poza głównymi bohaterami nie dostaje zaproszenia.
|
|
 |
Kiedyś taka nie byłam. Nie zamykałam się w sobie, ucieczką od rzeczywistości nie były żadne używki,uśmiechałam się, byłam miła i brałam pod uwagę innych zdanie.Kiedyś miałam go, dziś ciągle trwam w tej bezgranicznej tęsknocie, która z każdą sekundą coraz bardziej mnie niszczy.[look.at.me.baby]
|
|
 |
Zawsze powtarzano mi że nie moge okazać słabości, pozwalając wypłynąć łzą z mych oczu. Uczono mnie że tylko najtwardsi przetrwają a całą słabość należy tłumić w sobie. Być może ta skumulowana bezsilność i niemoc przestała sie właśnie mieścić w środku , rozpieprzając mi cholernie życie.[look.at.me.baby]
|
|
 |
Przyglądałam sie jego krokom,którymi coraz bardziej oddał się. Przysłuchiwałam sie jego słowom, którymi zarzekał się , że nigdy mnie nie zostawi tu samej. Ufałam jego osobie,która wielokrotnie powtarzała mi że nie sprawi że z moich oczu spłynie choć jedna łza. Wierzyłam, że nie zastąpi mnie, jej perfidną osobą.[look.at.me.baby]
|
|
 |
|
już nieraz chciałem z życiem skończyć, bo bez ustanku łzy napełniają oczy.
|
|
 |
Robisz grila ? To przy okazji cycki se usmaż .
|
|
|
|