głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika smallspy99

2.Tracę po kolei wszystkie nasze wspólne   wspaniałe przeżycia. Stają się one tylko wspomnieniem. Już więcej ich nie przeżyję. Nie będzie już nigdy tak samo. Nigdy tak samo już mnie nie przytulisz  nigdy tak samo nie powiesz  że mnie kochasz. Nigdy. Tak trudno jest dopuścić do siebie tę myśl  że to już koniec  że wszystko stracone i nie ma już żadnej nadziei dla nas. Może nawet nigdy już nie zamienię z Tobą żadnego słowa. Tak trudno jest pisać to i nie wylewać kolejnych litrów łez. Tak cholernie ciężko jest na sercu  które rozpaczliwie woła  że potrzebuje właśnie Ciebie. Ono nie żąda  ono błaga  potrzebuje..

need.you.here dodano: 18 maja 2013

2.Tracę po kolei wszystkie nasze wspólne , wspaniałe przeżycia. Stają się one tylko wspomnieniem. Już więcej ich nie przeżyję. Nie będzie już nigdy tak samo. Nigdy tak samo już mnie nie przytulisz, nigdy tak samo nie powiesz, że mnie kochasz. Nigdy. Tak trudno jest dopuścić do siebie tę myśl, że to już koniec, że wszystko stracone i nie ma już żadnej nadziei dla nas. Może nawet nigdy już nie zamienię z Tobą żadnego słowa. Tak trudno jest pisać to i nie wylewać kolejnych litrów łez. Tak cholernie ciężko jest na sercu, które rozpaczliwie woła, że potrzebuje właśnie Ciebie. Ono nie żąda, ono błaga, potrzebuje..

1.Nie wierzę.. Jak mogłeś pozwolić aby to wszystko co budowaliśmy tyle czasu tak po prostu prysło  roztrzaskało się jak  piasek rzucony o skałę. Byliśmy jak dwie fale . Fale  które muszą współgrać ze sobą aby razem zaburzać taflę. Gdyby jedna z nich zaczęła robić to inaczej druga nie dałaby rady sama dotrzymać powierzonego jej zadania. Dokładnie tak samo jest z nami.  Musimy razem współpracować aby dotrzymać obietnicy danej sobie samym. Zostało powierzone nam  wspólne troszczenie się o siebie  wzajemna pomoc i trwanie przy sobie do końca.  Pielęgnowaliśmy to przez długi okres. W pewnej chwili zacząłeś się oddalać. A przecież samotna fala nie jest w stanie rozburzyć gładkiej tafli morza. Ja również sama nie potrafię kochać za nas dwóch. Nie potrafię za dwóch utrzymywać dalej to co budowaliśmy razem. Osobno nie jesteśmy już tak silni. Przynajmniej nie ja . Bez Ciebie jestem słaba   gubię się i nie potrafię myśleć pozytywnie. Bez Ciebie kruszy się fundament  który miał być  na zawsze  .

need.you.here dodano: 18 maja 2013

1.Nie wierzę.. Jak mogłeś pozwolić aby to wszystko co budowaliśmy tyle czasu tak po prostu prysło, roztrzaskało się jak piasek rzucony o skałę. Byliśmy jak dwie fale . Fale, które muszą współgrać ze sobą aby razem zaburzać taflę. Gdyby jedna z nich zaczęła robić to inaczej druga nie dałaby rady sama dotrzymać powierzonego jej zadania. Dokładnie tak samo jest z nami. Musimy razem współpracować aby dotrzymać obietnicy danej sobie samym. Zostało powierzone nam wspólne troszczenie się o siebie, wzajemna pomoc i trwanie przy sobie do końca. Pielęgnowaliśmy to przez długi okres. W pewnej chwili zacząłeś się oddalać. A przecież samotna fala nie jest w stanie rozburzyć gładkiej tafli morza. Ja również sama nie potrafię kochać za nas dwóch. Nie potrafię za dwóch utrzymywać dalej to co budowaliśmy razem. Osobno nie jesteśmy już tak silni. Przynajmniej nie ja . Bez Ciebie jestem słaba , gubię się i nie potrafię myśleć pozytywnie. Bez Ciebie kruszy się fundament, który miał być "na zawsze" .

Kolejny raz doprowadziłeś mnie do łez.. teksty need.you.here dodał komentarz: Kolejny raz doprowadziłeś mnie do łez.. do wpisu 18 maja 2013
2.Wytłumacz mi proszę. Zrób cokolwiek.Ja wciąż mam nadzieję  że się zmienisz.. Jestem naiwna.. ale pokaż  że choć trochę Ci na mnie zależało  że to nie były tylko puste słowa.  Czy jestem aż tak skończoną idiotką i  przez tyle czasu dawałam Ci się tak perfidnie oszukiwać ? Nie proszę Cię o wiele. Chciałabym tylko wiedzieć czy coś dla Ciebie znaczyłam czy byłam tylko kolejną marionetką w Twojej dłoni.

need.you.here dodano: 16 maja 2013

2.Wytłumacz mi proszę. Zrób cokolwiek.Ja wciąż mam nadzieję, że się zmienisz.. Jestem naiwna.. ale pokaż, że choć trochę Ci na mnie zależało, że to nie były tylko puste słowa. Czy jestem aż tak skończoną idiotką i przez tyle czasu dawałam Ci się tak perfidnie oszukiwać ? Nie proszę Cię o wiele. Chciałabym tylko wiedzieć czy coś dla Ciebie znaczyłam czy byłam tylko kolejną marionetką w Twojej dłoni.

1.Wieczór. Słońce schowało swoje gorące promienie. Wychodzę na spacer.Chłodny powiew wiatru koi moje zmysły. Siadam na torach  w miejscu gdzie nikt mnie nie widzi wyciągam butelkę wina i chusteczki. Telefon rzucam gdzieś w pobliżu nie zastanawiając się nawet czy go zepsuję. Rozglądam się a do oczu napływają mi łzy. Już nawet nie liczę który to już raz przez Ciebie płaczę. Biorę kolejny łyk wina  którego i tak nie lubię krzywiąc się przy tym. Chcę uśmierzyć choć na chwilę ten ból  który mi zadajesz. Być może nieświadomie. I znów Cię usprawiedliwiam! Nieee.. robisz to świadomie. Co dzień czuję jak wbijasz mi niewidzialne igły prosto w serce. Serce  które bez Ciebie nie funkcjonuje już tak jak powinno. Ilekroć przechodzisz przez moje myśli robi mi się słabo. Ile razy mam kłamać  że  jest mi za gorąco albo ciśnienie jest nie takie?  Czy ja dla Ciebie jeszcze w ogóle cokolwiek znaczę? Czy Twoje uczucia do mnie wypaliły się od tak ?  Czy po prostu wszystko to były kłamstwa i gra aktorska?

need.you.here dodano: 16 maja 2013

1.Wieczór. Słońce schowało swoje gorące promienie. Wychodzę na spacer.Chłodny powiew wiatru koi moje zmysły. Siadam na torach, w miejscu gdzie nikt mnie nie widzi wyciągam butelkę wina i chusteczki. Telefon rzucam gdzieś w pobliżu nie zastanawiając się nawet czy go zepsuję. Rozglądam się a do oczu napływają mi łzy. Już nawet nie liczę który to już raz przez Ciebie płaczę. Biorę kolejny łyk wina, którego i tak nie lubię krzywiąc się przy tym. Chcę uśmierzyć choć na chwilę ten ból, który mi zadajesz. Być może nieświadomie. I znów Cię usprawiedliwiam! Nieee.. robisz to świadomie. Co dzień czuję jak wbijasz mi niewidzialne igły prosto w serce. Serce, które bez Ciebie nie funkcjonuje już tak jak powinno. Ilekroć przechodzisz przez moje myśli robi mi się słabo. Ile razy mam kłamać, że jest mi za gorąco albo ciśnienie jest nie takie? Czy ja dla Ciebie jeszcze w ogóle cokolwiek znaczę? Czy Twoje uczucia do mnie wypaliły się od tak ? Czy po prostu wszystko to były kłamstwa i gra aktorska?

Jak wygląda świat  kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo  kruszy się w palcach  rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie  każda myśl przygląda się sobie  każde uczucie zaczyna się i nie kończy  i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe  uzależnia. Być tam  gdzie się nie jest  mieć to  czego się nie posiada  dotykać kogoś  kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skórę do mięśni i kości  które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie   to znaczy  że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało  a nawet poza siebie. Upijać się? Spać całe tygodnie? Zapamiętywać się w aktywności aż do amoku? Modlić się nieustannie?

selektywnie dodano: 16 maja 2013

Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie, każda myśl przygląda się sobie, każde uczucie zaczyna się i nie kończy, i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia. Być tam, gdzie się nie jest, mieć to, czego się nie posiada, dotykać kogoś, kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skórę do mięśni i kości, które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie - to znaczy, że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało, a nawet poza siebie. Upijać się? Spać całe tygodnie? Zapamiętywać się w aktywności aż do amoku? Modlić się nieustannie?

wow  pięknie! :  gratulacje! :D ja 80  :D teksty 691 dodał komentarz: wow, pięknie! :) gratulacje! :D ja 80% :D do wpisu 16 maja 2013
Mocne.. trochę powaliłes  na kolana .. Nawet trochę bardzo . teksty need.you.here dodał komentarz: Mocne.. trochę powaliłes na kolana .. Nawet trochę bardzo . do wpisu 15 maja 2013
Ludzie tęsknią za całkowitą odmianą  a jednocześnie pragną by wszystko pozostało takie jak dawniej.

selektywnie dodano: 15 maja 2013

Ludzie tęsknią za całkowitą odmianą, a jednocześnie pragną,by wszystko pozostało takie jak dawniej.

W sumie to się trochę boję  że za dużo sobie wyobrażę  a później się rozczaruję.  ?

selektywnie dodano: 15 maja 2013

W sumie to się trochę boję, że za dużo sobie wyobrażę, a później się rozczaruję. /?

Staraliśmy się albo robiłam to tylko ja. Mieliśmy to naprawić  spróbować od nowa. Nasza miłość  nasze serca  nasze życie. Obiecaliśmy coś sobie. Zawsze i na zawsze. Ja jestem tutaj nadal. Czekam i mam nadzieję. Codziennie o tej samej porze. A Ty? Co masz na swoje usprawiedliwienie?   yezoo

yezoo dodano: 14 maja 2013

Staraliśmy się albo robiłam to tylko ja. Mieliśmy to naprawić, spróbować od nowa. Nasza miłość, nasze serca, nasze życie. Obiecaliśmy coś sobie. Zawsze i na zawsze. Ja jestem tutaj nadal. Czekam i mam nadzieję. Codziennie o tej samej porze. A Ty? Co masz na swoje usprawiedliwienie? [ yezoo ]

W chuj dobre . teksty need.you.here dodał komentarz: W chuj dobre . do wpisu 14 maja 2013
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć