 |
To przykre, że zwykli znajomi pytają co się stało, a przyjaciele nic nie zauważają.
|
|
 |
Musisz być silna, zagryzaj wargi, zaciskaj pięści, tłum krzyk kładąc na głowę poduszkę. Rzucaj doniczkami na przechodniów, żeby odreagować, ale nie płacz. Nigdy nie wolno ci uronić łzy. Nie wolno Ci pokazać słabości!
|
|
 |
Przemyśl to, ile ja dla Ciebie zrobiłam, a teraz zastanów się, co miałam w zamian.
|
|
 |
Chciałabym Ci wystarczać. Tak idealnie. Pasować do bioder, marzeń i Twojego Domu. Już zawsze. Na zawsze. Być.
|
|
 |
Kocham Cię całym sercem, zrozum draniu.
|
|
 |
Nie wiem kim jestem w Twoich oczach, może wcale mnie w nich nie ma i spokojnie śpisz po nocach.
|
|
 |
Wtedy, kiedy niszczyłeś mi życie... nie chciałam uciekać, byłam za bardzo w tobie zakochana.
|
|
 |
Kiedyś chciałam z tobą być. Byłam tak bardzo zakochana. Ty wtedy mnie nie chciałeś. Za to teraz mnie doceniłeś. "Zrozumiałem, że już żadna dziewczyna nie pokocha mnie tak bardzo jak ty pokochałaś mnie" - mówiłeś. I miałeś rację. Szkoda, że dotarło to do ciebie dopiero teraz. Nie dałam ci szansy. Już za późno.
|
|
 |
Chyba pozwoliłam Ci zabrać to co we mnie najlepsze.
|
|
 |
Moje postanowienie noworoczne? Nie zakochać się i rzucić palenie. A co robię? Palę marlboro light żeby na chwilę zapomnieć o mężczyźnie.
|
|
 |
Nie wyobrażam sobie siebie bez eyelinera, szpilek, obcisłych spodni, marlboro lightów i wódki kokosowej. Przeklinam, niezdrowo się odżywiam i kłamię. Wiem, że kiedyś byłoby to nie do pomyślenia, ale teraz... Teraz rzeczywistość praktycznie zmusza nas do bycia "złym". Pod osłoną zepsutej suki przynajmniej jestem bezpieczna.
|
|
 |
I oddam świat za Twój jeden uśmiech.
|
|
|
|